Półtonowa rzeźba stanęła przed muzeum w Gostyniu!. Wiemy kogo przedstawia

Poniedziałek przyniósł zmiany na skwerze przy gostyńskim muzeum. Tuż przy wejściu ustawiono wysoką rzeźbę, którą zasłonięto białą płachtą. Tajemniczy przedmiot wzbudził zainteresowanie przechodzących tamtędy mieszkańców, którzy zaczęli pytać o co chodzi? Sprawdziliśmy. 

Udało się nam ustalić, że to figura św. Michała Archanioła, której autorem jest Reinhard Pontius -  niemiecki artysta, pochodzący z Drezna. Rzeźba przyjeżdżając do Gostynia rozpoczęła dwuletnie pielgrzymowanie po Europie Środkowo-Wschodniej. Będzie w Gostyniu przez pół roku.

– Postać Anioła Pokoju, gości w parafiach i kościołach pod wezwaniem Św. Michała, szczególnie w miejscach, gdzie wciąż poszukuje się pojednania po minionych wojnach... Archanioł Michał jest tu symbolem siły duchowej, uniwersalnej i jednocześnie bardzo osobistej, chcącej wspierać nas w życiu odważnym i wypełnionym pokojem. – pisze rzeźbiarz Reinhard Pontius, w ulotce prezentującej posąg. 

Figura Anioła Pokoju została stworzona z drewna dębów, które niegdyś rosły nad brzegami rzeki Łaby w Dreźnie i mierzy 290 cm. Jej maksymalna szerokość to 90 cm, a waga to około pół tony. Czas pojawienia się rzeźby w przestrzeni naszego miasta nie jest przypadkowy. 21 października Gostyń obchodzi uroczystości upamiętniające 85. rocznicę rozstrzelania przez Niemców 30 obywateli miasta i okolicy. Uroczyste odsłonięcie rzeźby odbędzie się dziś o godzinie 16.30. 

Podczas odsłonięcia figury Michała Archanioła jego autor Rainhard Pontius tłumaczył jak ważna jest dla niego możliwość zaprezentowania swojego dzieła, szczególnie w kontekście wydarzeń sprzed 85 lat i obecnie trwającej wojny za naszą wschodnią granicą. 

- 85 lat temu niemieccy naziści dokonali tu straszliwej masakry, była to okropna wojenna zbrodnia. Dziś upamiętniamy ją wspólnie w żalu, złości, a po naszej niemieckiej stronie także ze wstydem. Chciałbym aby czasowa obecność w Gostyniu św. Michała - Anioła Pokoju była potraktowana jako znak pokoju i pojednania. Anioł będzie tu gościł przez całą zimę, aż do Wielkanocy... Pokój jest czymś tak cennym, a zarazem kruchym i bynajmniej nieoczywistym, co uświadamiamy sobie zwłaszcza teraz w skutek ponownie trwających na świecie konfliktów. Dla państwa to uczucie jest z pewnością szczególnie silne, odkąd w sąsiedniej Ukrainie toczy się wojna. - mówił Rainhard Pontius, autor rzeźby św. Michała - Anioła Pokoju.   

[ZT]73149[/ZT]

[ZT]73145[/ZT]

[ZT]73122[/ZT]

[ALERT]1729508821154[/ALERT]