Własne mieszkanie – marzenie każdego z nas. Temat wsparcia dla młodych w zakupie pierwszego lokum wciąż wywołuje żywe dyskusje. Z jednej strony pojawiają się nowe programy pomocowe, z drugiej – rosnące ceny mieszkań sprawiają, że na zakup stać niewielu. Sprawdziliśmy, ile trzeba odłożyć, by móc pozwolić sobie na zupełnie nowe mieszkanie w Gostyniu.
Kupno własnego mieszkania to dla wielu z nas decyzja na całe życie i jednocześnie ogromny wydatek finansowy. Większość z nas posiłkuje się przy tym mieszkaniowym kredytem, ale są i tacy którzy oszczędzają, a rynek deweloperski w całym kraju chłonie wszystko i wciąż dynamicznie się rozwija. Nie inaczej jest w Gostyniu, gdzie co rusz powstają nowe domy, bloki czy apartamenty. Do najbardziej popularnych mieszkań na rynku pierwotnym w naszym mieście należą te o średniej powierzchni 55 metrów kwadratowych, zazwyczaj z dwoma pokojami i aneksem kuchennym.
Sprawdziliśmy ile przeciętny Kowalski musi odłożyć pensji, aby kupić zupełnie nowe mieszkanie w Gostyniu. Niespełna dwa tygodnie temu informowaliśmy o średnich miesięcznych zarobkach mieszkańca powiatu gostyńskiego i na tej podstawie stworzyliśmy tę symulację. Przypomnijmy - GUS podał wówczas, że średnie zarobki w naszym powiecie wynoszą 7147,35 zł brutto. Wiadomo, że nie jest to kwota na rękę, ale przyjęliśmy, że nie jest to oferta handlowa tylko symulacja.
Obecnie średnia cena metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym wynosi w Gostyniu około 8000 zł. To uśredniona kwota od dwóch deweloperów działających na terenie Gostynia. Aby więc kupić 55-metrowe mieszkanie w naszym mieście, trzeba dziś wydać około 440 tys. zł.
Przy średnich miesięcznych zarobkach wynoszących 7147 zł brutto, czyli ok 5202 zł netto mieszkaniec naszego powiatu musiałby odkładać przez 62 miesiące, czyli 5 lat i 2 miesiące przy kwocie brutto i ponad 7 lat czyli 84 miesiące z haczykiem, przy kwocie netto - zakładając, że wszystko co zarobi przeznacza na zakup mieszkania. Jeśli zdecyduje się na kredyt mieszkaniowy, wprowadzi się zapewne wcześniej, ale będzie musiał poradzić sobie dodatkowo z odsetkami.
Należy jednak pamiętać, że to bardzo optymistyczny wariant. Niewielu z nas może bowiem pozwolić sobie na odkładanie całej zarobionej kwoty z przeznaczeniem na zakup nowego lokum. A jak to wygląda w innych miastach?
– W sierpniu br. przeciętna cena lokalu o powierzchni 55 mkw. w ofercie deweloperów w Warszawie wynosiła równowartość 92 miesięcznych wynagrodzeń brutto. W Krakowie średnia cena takiego lokalu to równowartość 84 pensji, a w Gdańsku 75 miesięcznych wynagrodzeń – podaje "Rzeczpospolita”.
Podsumowując. Zakup własnego mieszkania to marzenie, które dla wielu wciąż wydaje się nieosiągalne, zwłaszcza w obliczu rosnących cen na rynku nieruchomości. Analiza pokazuje, że odkładanie całej pensji na mieszkanie w Gostyniu mogłoby zająć nawet kilka lat, co tylko potwierdza, jak dużym wyzwaniem jest zgromadzenie potrzebnych środków. Choć nowe programy wsparcia dla młodych mogą być pomocne, to rzeczywistość finansowa często wymaga także posiłkowania się kredytem mieszkaniowym.
Patrząc na sytuację w innych miastach, okazuje się, że mieszkańcy Warszawy, Krakowa czy Gdańska mają jeszcze trudniejsze zadanie. Niezależnie od lokalizacji, zakup mieszkania pozostaje jedną z najważniejszych i jednocześnie najtrudniejszych decyzji finansowych w życiu.
[ZT]72377[/ZT]
[ZT]72684[/ZT]
[ZT]72534[/ZT]
[ALERT]1728384629199[/ALERT]
Lokator13:54, 08.10.2024
Kiedy dostaniemy rozliczenia za ogrzewanie?? Czyżby GSM czekało do listopada na podwyżki??
ABC14:07, 08.10.2024
Najgorsza prezes od lat:(
Krzysztof20:20, 08.10.2024
Chyba jesteś niespełna (y) rozumu. Piszesz choć nie wiesz do kogo. Przecież obecna I prezes jest na urlopie wychowawczym i to od ponad 4 miesięcy. A jeśli masz jakieś żale, pretensje, czy animozje to postaraj się je załatwić jak cywilizowana osoba, a nie jak tchórz anonimowo G24. Zaznaczam, że nie jestem pracownikiem, ani członkiem rady.
Grzegorz21:45, 08.10.2024
A ja twierdzę, że tak ogromnego znieczulania, bezczelności, ignorowania przepisów i regulaminów nie było wśród mieszkańców SM nie było od lat. Tylko wymagania, roszczenia, pozostawianie śmieci gdziekolwiek, wyrzucanie papierów (kartonów ) obok pojemnika, wyrzucanie bio w opakowaniach sztucznych to normalka. Powiedzenie " ja płacę, ja żądam" staje się banałem, który spowoduje dalsze podwyżki czynszu. Przecież ten syf co powodują mieszkańcy, ktoś musi posprzątać. Za darmo - umarło.
Do Grzegorz19:19, 09.10.2024
Racja jest, ale teraz zapytam, ile osób siedzi w biurach, a ile w zieleńcach czy przy awariach? Czy proporcje na pewno się zgadzają? Trzeba by jeszcze poszukać koligacji rodzinno - znajomościowych. Mówią, że ryba psuje się od głowy.
loul14:10, 08.10.2024
Ktos cos chyba zle policzyl... Przeciez wynagrodzenie brutto to nie to co dostajemy do reki, a wiec mozemy niby odlozyc czy zbierac. Wiec jakim cudem pensja brutto zbiera sie do tego naszego mieszkania? Ktos musi wrocic do szkoly
fan15:07, 08.10.2024
Wszystkie takie szacunki są robione przy ubrutowionej płacy i każdy średniointeligentny o tym wie jeśli czyta cokolwiek innego niż tylko fb czy tik tok
do fan15:39, 08.10.2024
no skoro to kazdy wie, to te obliczenia bazujace na brutto nie maja zadnego sensu
Ojciec 15:28, 08.10.2024
Ja dostałem od MOPSu i pasuje
lolettt15:42, 08.10.2024
7127 brutto to ok. 5200 netto, więc przeciętny gostynianin będzie zarabiać na mieszkanie za 440 tys. 84 miesiące. Poprawcie. Poza tym za coś trzeba żyć, więc nikt całej pensji nie odkłada. Bez sensu
Deweloppper17:22, 08.10.2024
Zanim odłożysz to już będą droższe
Zbigniew20:27, 08.10.2024
Kto to pisze taki banał? Jak można pisać , że oszczędzając kwotę brutto. Przecież tej kwoty gały nie widziały, to jak można je planować.
lochw15:56, 08.10.2024
Żyć się odechciewa po przeczytaniu takiego artykułu.
Kupiec16:03, 08.10.2024
Za granice lepiej wyjechac i kupic w pl
Janusz17:21, 08.10.2024
Najlepiej udać biedaka i wyłudzić od gminy Gostyń nawet może być w Goli byle nie trzeba sobie odkładać od pyska .
Maximus17:38, 08.10.2024
Są dwie alternatywy aby zamieszkać pod nowym adresem " zmienić pracę i wziąć kredyt " do czego namawiał siostrę pewnego młodego człowieka niejaki Bronisław Komorowski kandydując na prezydenta RP, albo bez zbędnych ceregieli ubiegać się o lokal komunalny co pozwoli zachować w kieszeni wyliczoną w artykule kwotę a dodatkowo daje bezcenny parasol ochronny :)
Średni zarobek19:55, 08.10.2024
to zły pomysł do wyliczeń. Bo np właściciel firmy zarabia 40tys zł na miesiąc a pracownik 4 tys zł to obaj średnio zarabiają 22 tys zł na miesiąc.
Cyd20:13, 08.10.2024
Trzeba myśleć pozytywnie, p Glapinnski musi na mieszkanie pracowac niecałe 30 dni,.
O!00:10, 09.10.2024
Zmienić obywatelstwo.
NS 00:43, 09.10.2024
Najlepiej być Patusem. Wtedy wszystko Ci się należy. Wszystko dostaniesz od gminy. Wymagania wielki i na gole zamiast z buta to Taxi. Każdy kto jest nieudacznikiem i zeruje na socjalu. To gmina powinna mu zapewnić by na wszystko zarobił np kopiąc rowy zbierając. Segregując śmieci. Zbierając po psach ! To by szybko znaleźli prace ! A gdyby gmina wpuściła albo pomyślała o konkurencji i wpuszczeniu kogoś kto by w końcu potrafił wybudować jakies porządne osiedle. To by monopolista nie brał tyle za metr2! Proste.
AvanturNICK 17:15, 09.10.2024
Wystarczy co wieczór pod sklepem walnąć kilka głębszych, po powrocie do domu przywitać liśćmi partnerkę i bombelki, pójść do mopsu i sprawa załatwiona. Mieszkanie się znajdzie od ręki. Ewentualnie trzeba zmienić obywatelstwo na UA, bo ci problemu też nie mają z dachem nad głową.
Mack20:05, 12.10.2024
Chcesz pomocy w zakupie mieszkania?
Biuro doradcze Myrcha & Gajewska pomoze ci w tym.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 5
Już dawno są. Wystarczy spojrzeć na konto albo w skrzynkę
5 0
Słowo dawno dość przesadzone. Zawsze był to wrzesień i to przed sezonem grzewczym. Mało brakowało, a byłaby to połowa października.