Wielki sukces Kingi! Z Pucharu Świata przywiozła złoty medal. Zdolna dziewczyna!

Utalentowana, młoda pięściarka z Gostynia - Kinga Krówka została złotą medalistką Pucharu Świata w Budvie (Czarbogóra). Gostynianka stoczyła w ringu cztery ciężkie pojedynki. Jak stwierdziła, to rozgrzewka przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy. Jeszcze wyżej mierzy Tomasz Dylak - trener klubu Sporty Walki Gostyń, a jednocześnie trener kadry narodowej seniorek w boksie, który wierzy, że Kinga zdobędzie kwalifikacje olimpijskie za cztery lata.

Kinga Krówka (18l.) to jeszcze juniorka, ale ma na swoim koncie już sporo  zwycięskich walk i medali. W Budvie stoczyła cztery zwycięskie walki, w których uporała się z reprezentantką Rosji, Azerbejdżanu. W półfinale pokonała jednogłośnie zawodniczkę z Indii, a w finale Pucharu Świata wygrała z reprezentantką Kazachstanu 4 do 1.

- Po trzech walkach było duże zmęczenie, do tego treningi, ale walkę udało się wygrać. 4:1. Ta finałowa walka była dla mnie najcięższa - mówiła Kinga Krówka, która w Czarnogórze zdobyła Puchar Świata.

Dla gostynianki walki podczas Pucharu Świata były swego rodzaju rozgrzewką przed Mistrzostwami Europy, które odbędą się już w za trzy tygodnie. 

- Mistrzostwa Europy za 18 dni, już 4 kwietni. Chcę tam obronić tytuł sprzed roku - Mistrzyni Europy Juniorek. A od stycznia przyszłego roku przejdę do grupy seniorskiej - mówiła Kinga Krówka, która ciężko pracuje na swoje marzenia. - Mam od 6 do 12 jednostek treningowych tygodniowo. Do tego w szkole zamiast WF-u idę na trening - dodała młoda pięściarka.

Foto: Gostyn24.pl

Ogromne nadzieje w Kindze Krówce pokłada Tomasz Dylak - trener klubu Sporty Walki Gostyń, a jednocześnie trener kadry narodowej seniorek w boksie. O walkach Kingi mówi tak.

- Bardzo dobrze widać, że dojrzewa, że te walki są coraz lepsze, że jest coraz silniejsza, a nie miała łatwych rywalek w Pucharze Świata - mówi trener Tomasz Dylak. -  Każda walka była ciężka i ona każdą walkę wygrała. Naprawdę to były świetne pojedynki. I to też jest dobry znak przed mistrzostwami Europy, które odbędą się za niecały miesiąc - dodał.

Na dalszy rozwój Kingi Krówki jak zapewnia trenerzy patrzą długofalowo.

- Zdolna dziewczyna! Kinga jest największym talentem młodzieżowym w polskim boksie, dlatego już teraz jeździ z kadrą seniorskiej, olimpijską i trenowała z nimi. W ostatnim okresie była w Turcji na zgrupowaniu i to przyniosło skutek, że wygrała Puchar Świata. Jeszcze wcześniej byliśmy sprawdzić się na najważniejszym turnieju seniorskim, gdzie Kinga nie mogła startować, ale stawała do ringu z każdą, która odpadała - mówi trener Tomasz Dylak. - Chcemy, żeby Kinga jak najszybciej weszła do  boksu seniorskiego i szkoda, że już w tym roku nie ma 19 lat. Nie mogła więc wziąć udziału w kwalifikacjach olimpijskich, bo miałaby na to realne szanse - kontynuował i dodał. - Wierzę, że zdobędzie medal igrzysk olimpijskich w Los Angeles (2028 rok).

Foto: Gostyn24.pl

[ALERT]1710609248309[/ALERT]