Przedstawiciele stowarzyszenia Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera, po raz kolejny wyruszyli w świat, żeby promować świętogórskich kompozytorów. Tym razem muzycy dotarli aż do Chicago, gdzie czekała na nich tamtejsza Polonia. Miejsce nie było przypadkowe. To właśnie tam od ponad 100 lat istnieje tam parafia pod wezwaniem Matki Bożej Gostyńskiej.
Po Rzymie, Londynie i Lwowie, przedstawiciele stowarzyszenia Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera wybrali się za ocean, by promować muzykę z Gostynia. To był kolejny punkt na światowej mapie koncertowej.
- Był to nasz ósmy koncert promujący świętogórskich kompozytorów. Wcześniej wystąpiliśmy w Rzymie, Wiedniu, Wilnie, Grodnie, Londynie, Szwajcarii i we Lwowie – wyjaśniał Leszek Jankowski ze Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Świętogóskiej im. Józefa Zeidlera.
Miejsce podróży nie zostało wybrane przypadkowo. To właśnie w okolicach Chicago ponad 100 lat temu osiedlili się gostynianie, w sumie około 25 rodzin. W 1891 roku powstała tam również parafia pw. Matki Boskiej Gostyńskiej.
- W latach 70. dziewiętnastego wieku, mieszkańcy Gostynia wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych i zamieszkali w małej miejscowości, gdzie udało im się utworzyć polską parafię pod wezwaniem Matki Bożej Gostyńskiej. Emigranci, podróżując do Ameryki, zabrali ze sobą kopię obrazu Świętogórskiej Róży Duchownej. Początkowo mała społeczność polska zaczęła się rozrastać i udało jej się zbudować kościół, a w późniejszym czasie szkołę – opowiada superior ks. Marek Dudek COr.
[FOTORELACJA]10413[/FOTORELACJA]
Podczas koncertu wybrzmiało kilkanaście utworów.
- Za każdym razem, kiedy wyjeżdżamy, przyświeca nam jeden cel – pokazać piękno muzyki rodem z Wielkopolski, a konkretniej z Gostynia. W tym roku wybraliśmy też utwory Fryderyka Chopina czy Stanisława Moniuszki, aby na tle tych wypromowanych już utworów pokazać, że muzyka z Gostynia jest równie piękna -dodaje Wojciech Czemplik, skrzypek i członek stowarzyszenia.
Przed publicznością wystąpili: Tomasz Krzysica (tenor), Wojciech Czemplik (skrzypce) i Robert Adamczak (fortepian). Muzycy byli pod wrażeniem ciepłego przyjęcia przez Polonię. Koncertu wysłuchała liczna publiczność.
Koncert otrzymał dofinansowanie w ramach konkursu "Polonia i Polacy za granicą 2023”. Projekt dofinansowano również ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
[ALERT]1693382632139[/ALERT]
Będą strzelać do saren, lisów danieli i dzików. Pierwsz
Wystrzelać wszystko 👍jak najbardziej popieram
Brawo
21:20, 2025-10-24
Są miejsca, których wartości nie da się przeliczyć ...
Święta prawda i niech tak bedzie
Adam12
20:24, 2025-10-24
Wielki sukces! Szkoły z naszego powiatu w gronie...
Dla wyróżnionych szkół. Brawo Wy :)
Gratulacje
20:19, 2025-10-24
Będą strzelać do saren, lisów danieli i dzików. Pierwsz
Musimy strzegąc bo później chopki narzekają że szkody na polu
Mys
19:05, 2025-10-24
10 6
Pan Bóg skromnie na osiołku a tu - komentarz uznaję za zbędny
14 4
Ile ta promocja kosztowała? Ile dołożyło Starostwo? Pana Dziedziczaka nie zabraliście, dlaczego?
17 2
Brakuje w artykule informacji ile kosztowało przedsięwzięcie i ile osób było na wyjeździe (poza muzykami) oraz ile osób przyszło na koncerty.
To są chyba ważne informacje.
17 2
Wycieczka nie za swoje
7 2
Gdzie skromność ,gdzie pokora?
17 2
3 artystów i 2 razy tyle działaczy i superior świętogórski na dokładkę. A wszystko za pieniądze podatników. I wszystko pod pozorem promocji polskiej kultury.
1 5
Najlepsze zostawiliśmy wam na koniec jutro jedziemy do las Vegas przepuścić trochę waluty ,a wy w tym Gostyniu możecie nam jedynie zazdrościć
3 1
za swoje czy za-mszowe??? :)
3 4
Gostyńskie maluczkie ludki …..trochę Ameryki zobaczyli i jad się wylewa .
Bardzo dobra inicjatywa , w życiu tak bywa ze nic nie przychodzi za darmo i ci co pojechali to na to zasłużyli . Komentatorzy zastanówcie się raczej dlaczego was nie zabrano na taką wycieczkę ?
2 0
Szczególnie ten drugi od lewej.
1 0
Bo już byłem ?
3 0
A co tam robi bezbożnik Wujek?