Do najbliższej środy działacze Koalicji Obywatelskiej, będą zbierali podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, która ma podwyższyć rentę

Do najbliższej środy działacze Koalicji Obywatelskiej, będą zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, która ma podwyższyć rentę socjalną dla osób z niepełnosprawnościami. Dziś to nieco ponad 1270 zł "na rękę" 

W całym kraju, jeszcze przed wakacjami rozpoczęła się zbieranie stu tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o rentach socjalnych. Inicjatorem akcji jest posłanka Koalicji Obywatelskiej Iwona Hartwich, która sama opiekuje się niepełnosprawnym synem. Projekt przewiduje podniesienie stawki renty socjalnej do poziomu minimalnego wynagrodzenia.  W Polsce pobierają ok. 290 tys. osób.

- Dzisiaj renta socjalne to jest kwota około 1270 zł, a chcemy, żeby to była kwota co najmniej minimalnego wynagrodzenia (3100 zł brutto, a dokładnie 2363,56 zł "na rękę"). Renta przysługuje osobom niepełnosprawnym, które mają orzeczenia i nie mogą  wykonywać  działalności zarobkowej, nie mogą pracować - mówił Grzegorz Rusiecki, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Mieszkańców Gostynia i okolic chcących poprzeć projekt takiej ustawy, członkowie partii zapraszają na gostyński deptak we wtorek i w środę w godzinach 10-12. Zbiórka podpisów rozpoczęła się dzisiaj. Jak reagują na to mieszkańcy Gostynia?

- Jeżeli ktoś z mieszkańców zdecyduje się nas wysłuchać, to najczęściej podpisują projekt. Społeczeństwo jest zabiegane i nieufne, nie chcą podpisywać, ale jesteśmy gwarantem tego, że te podpisy trafią bezpośrednio do Marszałka Sejmu. Nie ma obaw, że te dane wyciekną - zapewniał poseł Grzegorz Rusiecki i dodaje, że sprawa w każdej chwili może dotyczyć każdego z nas.

- Ta niepełnosprawność nas dziś nie dotyczy i broń Boże, aby nas nie dotyczyła, ale nigdy nie wiemy, czy bezpośrednio nas, czy członków rodzin, czy znajomych tego typu problem nie dotknie - mówił poseł Koalicji Obywatelskiej.

W ciągu trzech miesięcy, jeśli uda się zebrać potrzebne poparcie projekt trafi pod obrady Sejmu. 

- Z informacji, które docierają do nas jest realna szansa, aby te 100 tys. podpisów uzbierać. Mamy faktycznie 290 tys. osób niepełnosprawnych w kraju i do nich też "uderzamy" o podpisy, ale w ramach solidarności społecznej każdy może podpisać taki projekt ustawy. - mówi poseł Grzegorz Rusiecki i dodaje.

- Ponieważ jest to projekt obywatelski, musi być procedowany i nie może trafić do "zamrażarki". W ciągu 3 miesięcy powinien trafić pod obrady Sejmu - wyjaśnia poseł Koalicji Obywatelskiej.

Jeżeli projekt zostanie przegłosowany, roczne koszty związane z podwyżkami rent socjalnych, będą kosztowały budżet państwa około 300 mln złotych.

[ALERT]1664199774981[/ALERT]