Zabudową, która kojarzy się z Gostyniem, są zabytkowe kamienice. Dla jednych mają urok, inni marzą tylko o tym, by się z nich wyprowadzić. Przypuśćmy, że masz mieszkanie w takiej właśnie kamienicy przy rynku. Jak je odnowić?
Biel zawsze w cenie
Jakiś czas temu przez polskie miasta przetoczyła się fala remontów kamienic. W ich efekcie w niektórych wnętrzach powstały gipsowe dekoracje, mające nawiązywać do historycznych. Ściany zaczęły mienić się pudrowymi odcieniami. Nie zawsze w efekcie pomieszczenie wygląda lepiej niż przed remontem.
Jeśli nie masz czasu na remont lub nie wiesz, jak malować wnętrze, postaw na biel. To wygląda naturalnie i pasuje później do dowolnej aranżacji wnętrz. Szukaj farby matowej, o naturalnym, nie za chłodnym odcieniu. Biel na ścianach w kamienicach zawsze była raczej w odcieniu „off-white”, szczególnie, gdy w domu były piece i duże okna, przez które wpadało słońce. Zbyt zimna biel aż kłuje w oczy w towarzystwie naturalnego drewna i innych zabytkowych elementów o ciepłym odcieniu.
Jeśli chodzi o ubytki w ścianach, to można wypełnić szczeliny czy dziury, ale ściana nie musi być idealnie gładka – zazwyczaj zabytkowy mur ma lekko chropowatą fakturę.
Struktura na ścianę dla wielbicieli eksperymentów
Niektórzy uzupełniają swoje wnętrza w kamienicach o prawdziwy marmur czy kamień. Inni wolą szybsze rozwiązania, takie jak farby strukturalne.
Obecnie można dostać takie, które zapewnią efekt:
Takie efekty daje np. oferta farby strukturalnej Magnat. Nie każda struktura na ścianę będzie pasowała w zabytkowym wnętrzu, ale niektóre pomysły tego typu mogą zastąpić długi i kosztowny remont. Pomyśl, jakie możliwości dają metaliczne farby strukturalne z serii „glinka wenecka” na ścianie w dużym, zabytkowym salonie. Za ich pomocą można uzyskać nie tylko samą strukturę na ścianie, ale nawet pokusić się o odnowienie dawnych malowideł ściennych. Możliwości są właściwie nieograniczone.
Pokaż piękną stolarkę i okucia
Największym błędem jest usuwanie elementów zabytkowych, by zastąpić je najczęściej gorszej jakości dodatkami z marketu budowlanego. Warto postępować odwrotnie, szczególnie, że coraz więcej kupujących doceni zabytkowe, niezniszczone elementy. Czasem wręcz opłaca się je wydobyć spod warstw farb olejnej i linoleum.
Nie musisz heblować ani zamawiać drogich kowalskich elementów, choć oczywiście wówczas efekt będzie perfekcyjny. Na początek skup się na rzeczach, które możesz zrobić niewielkim kosztem:
Większe elementy jak schody czy framugi z czasem dobrze jest oczyścić ze starych warstw farby olejnej, a podłogi wycyklinować. Również czyste, pokryte tylko podkładem belki stropowe w kamienicy mogą być piękną ozdobą, która przyciągnie kupujących.
