Konkursy florystyczne to zazwyczaj zestawienia, w których wygrywa najpiękniej ułożony bukiet kwiatów. Czasem są to wydarzenia ograniczone czasowo (niczym Masterchef), by dodatkowo podbić emocje uczestników i widzów. Tego typu konkursy generują oczywiście dużą liczbę obserwatorów, ale przy okazji marnują wiele wyjątkowych kwiatów, które bezpowrotnie trafiają do kosza. Czy da się inaczej wyłonić najlepszą kwiaciarnię?
Orły Florystyki ekologicznie
Plebiscyt branżowy Orły Florystyki poprzez swoją formułę stara się dbać o otaczające nas środowisko naturalne i nie eksploatować go nadmiernie. Cała koncepcja wydarzenia to pominięcie tradycyjnie rozumianych narzędzi do przeprowadzania konkursu, jak bezpośrednie spotkanie uczestników, wystawne gale wręczania nagród, konieczność wykonania przedmiotu tylko na potrzeby rozgrywki czy produkcja wielkogabarytowych statuetek, których zwycięzcy nie będą mieli nawet gdzie przechowywać.
Orły – gdzie ta ekologia?
Konkurs od rejestracji uczestników aż po ogłoszenie wyników, praktycznie w każdym etapie, przeprowadzany jest wirtualnie. Nie ma więc mowy o bezsensownym wydatkowaniu energii, kosztem naszej planety. Uczestnicy logują się do konkursu poprzez stronę główną plebiscytu Orły Florystyki (https://www.orlyflorystyki.pl/), a następnie wprawiany w ruch jest automatyczny program komputerowy. Jego celem jest znalezienie wszystkich ocen, przyznanych zgłoszonym przedsiębiorcom, np. na Google Maps, Ceneo czy Zumi. Nagromadzone w ten sposób liczby podstawiane są do autorskiego wzoru, który ujednolica skalę wszystkich rankingów. W Orłach najwyższą do osiągnięcia punktacją jest dziesiątką. Przedsiębiorcy, którzy trafiają na internetową listę laureatów musza uzyskać nie mniej niż punktów osiem.
Orły Florystyki – co dają przedsiębiorcy
Wydawać by się mogło, że takie przedsięwzięcie jest jedynie „sztuką dla sztuki”, jednak ogromna wartość jaka płynie z plebiscytu to reklama naszych usług. Uczciwa, poparta najlepszym dowodem – bezpośrednimi rekomendacjami naszych klientów. Tego nie da się nagiąć, oszukać, bo otrzymany w Orłach Florystyki wymierny wynik jest faktem. Z tym nie można dyskutować. Chętni przedsiębiorcy, którzy woleliby jednak pochwalić się swoją punktacją w realnym świecie, mogą zamówić u organizatorów zestaw materiałów marketingowych. Znajdą w nim m.in. tabliczkę ze szkła akrylowego czy dyplom w stylowej ramie. Takie przedmioty nie zabiorą nam cennego miejsca, gdy powiesimy je na ścianie naszej kwiaciarni.
