Malowanie proszkowe – na czym polega i kiedy warto je wybrać?

Gdy niektórzy myślą o malowaniu metalu, to bardzo często wyobrażają sobie pędzel, wałek albo po prostu pistolet natryskowy z farbą. Tymczasem jest jeszcze jedna metoda, która zostawia tradycyjne farby w tyle, pod względem trwałości i odporności. Mowa oczywiście o malowaniu proszkowym. Kiedy to działa i ma sens?

Co to właściwie jest?

O malowaniu farbą słyszał chyba niemalże każdy, ale niekoniecznie już o malowaniu proszkowym. To technologia, która zamiast płynnej farby używa drobnego proszku z żywicy, pigmentów i utwardzaczy. Proszek nakłada się elektrostatycznie. Element metalowy ładuje się ujemnie, cząsteczki proszku dodatnio, więc dosłownie przyciągają się do siebie jak magnes. Całość wędruje potem do pieca, gdzie w temperaturze nawet do 200°C, proszek się topi, łączy i powstaje gładka i jednorodna powłoka. Więcej o samym procesie przeczytasz na stronie https://mtprolak.pl/.

Efekt naprawdę zachwyca, bo taka warstwa lakieru nie ma zwyczajnie szans odpaść, odprysnąć, czy pęknąć tak łatwo, jak klasyczna farba. To dlatego malowanie proszkowe cieszy się taką popularnością w przemyśle i nic w tym dziwnego! Wszystko przez to, że taki zabieg jest trwały.

Dlaczego to działa lepiej niż zwykła farba?

Tradycyjną farbę nakładamy na mokro. A jak to już z płynami bywa, to zawsze istnieje jakieś ryzyko zacieków, nierówności, czy tego, że pomalujemy coś za cienko czy za grubo. Proszek ma tą przewagę, że rozkłada się równomiernie. Ponieważ się topi i łączy w piecu, tworzy solidną powłokę bez prześwitów.

Co ważne, taka metoda jest też ekologiczna, bo nie używa się tu rozpuszczalników czy lotnych związków organicznych, które trują powietrze. Resztki proszku, które nie przykleiły się do malowanego elementu, można zebrać i użyć ponownie. Zero marnowania, zero brzydkich zapachów i zero szkodliwych oparów!

Wisienką na torcie jest już wspomniana wcześniej trwałość i odporność. Powłoce proszkowej niestraszne zarysowania, korozja czy promieniowanie UV. Elementy malowane proszkiem dobrze znoszą ekstremalne warunki; od mrozu, przez upał, po wilgoć i słońce.

Kiedy warto wybrać malowanie proszkowe?

Jeśli masz cokolwiek, co jest wykonane z metalu i ma Ci to służyć przez długi czas, a przy tym będzie narażone na trudne warunki, to ta metoda jest dla Ciebie. Może to być ogrodzenie, brama, balustrada, rama rowerowa; wszystko to nadaje się do malowania proszkowego.

Oczywiście sprawdzi się to również w przemyśle. Można tak pomalować maszyny, urządzenia AGD, konstrukcje stalowe; tak naprawdę wszystko to, gdzie liczy się trwałość i nienaganny wygląd przez lata.

Jak przygotowuje się powierzchnię do malowania proszkowego?

Zanim w ogóle dojdzie do samego nakładania proszku, to taki element wcześniej trzeba odpowiednio przygotować. Metal najpierw dokładnie się czyści. Specjalista sprawdza, czy nie ma tam rdzy i jeśli tak, to się jej pozbywa. Usuwa się także rdzę, stare powłoki lakiernicze, tłuszcz i w zasadzie to wszelkie inne zaburzenia, które zostały. Żeby proces przebiegł sprawnie, najczęściej stosuje się piaskowanie lub śrutowanie. Te środki oczyszczają mechanicznie, przez co powierzchnia, którą chcesz pomalować, będzie mieć odpowiednią chropowatość.

Tylko dlaczego to takie ważne? Bo proszek najlepiej trzyma się metalu, który jest czysty i lekko szorstki. Taki zabieg wzmacnia trwałość malowania. Bez tego etapu nawet najlepsza farba proszkowa się nie sprawdzi. Profesjonalne lakiernie mają to na uwadze, dlatego do przygotowania przywiązują ogromną uwagę.

Czy efekt jest tego wart?

Choć samo malowanie ma przede wszystkim chronić metalowe powierzchnie, to wcale to nie oznacza, że nie może być przy tym ładne. Do wyboru masz całą gamę kolorystyczną, różne struktury czy wykończenia. Możesz zdecydować się na mat lub wysoki połysk albo coś drobnoziarnistego czy imitującego metal. Malowanie proszkowe dobrze maskuje drobne niedoskonałości powierzchni. Da się je pomalować równo nawet wtedy, gdy mają skomplikowane kształty!