Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
NEWS

Rokietnica: Szymon walczy o życie. Dom czeka na odbudowę - potrzebna pomoc!

Artykuł sponsorowany 15:15, 19.12.2025
materiały partnera materiały partnera

Ich życie rozsypało się w jednej chwili. W miejscu, które miało być domem pełnym światła przed świętami, pojawił się strach – i cicha, uparta nadzieja, że Szymon wróci do bezpieczeństwa. Wspólne dobro potrafi przywracać to, co najważniejsze – i dziś każdy gest zbliża do jutra, w którym znów będzie można odetchnąć. Link do zbiórki w artykule.

Życie przed tragedią

Jeszcze przed chwilą była to zwyczajna, kochająca się rodzina: rodzice i trójka dzieci. Ich życie toczyło się swoim rytmem. Planowali święta, codzienność wypełniały proste sprawy i drobne radości. Czternastoletni Szymon miał dziecięcą beztroskę, którą powinien mieć każdy nastolatek. Nikt nie przeczuwał, że przyjdzie mierzyć się z walką o życie dziecka.

Chwila, która zmienia Święta w koszmar

W ich domu doszło do wybuchu petard. To, co dla 14‑letniego Szymona było nieprzemyślaną zabawą, w ułamku sekundy stało się tragedią. Szymon jest w stanie ciężkim i walczy o życie. Każda chwila niesie strach i bezsilność, ale obok nich trwa nadzieja.

Siła wybuchu zniszczyła dom: rozerwane ściany działowe trzeba rozebrać i odbudować, runęły sufity z płyt g‑k, a skosy trzeba wykonać od nowa. Pokój Szymona nie ma sufitu ani okna, drzwi wyrwało razem z futryną. Uszkodzony jest również dach – belki wymagają naprawy i uzupełnienia, a całe wykończenie pokoju musi powstać od początku: stelaże, regipsy, konstrukcje. Miejsce, które miało chronić, stało się ruiną.

Nadzieja tli się każdego dnia

Dziś codzienność to szpitalne korytarze, czuwanie i czekanie na wieści. W domu zostały cisza i zniszczenia oraz potrzeby, których nie da się łatwo opisać. Rodzice trzymają się dla dwojga pozostałych dzieci, choć serce pęka na myśl o tym, co przechodzi Szymon. Strach i łzy przeplatają się z wiarą w jego powrót. Najboleśniejsze jest to, że wszystko wydarzyło się tuż przed świętami – czasem, który miał być pełen ciepła i bliskości. Zamiast zapachu choinki i spokoju pojawiła się niepewność i pustka w zniszczonym domu.

Cel zbiórki – na co potrzebne są środki

Najważniejsze jest jedno: by Szymon przeżył i mógł wrócić do bezpiecznego miejsca. Dlatego potrzebna jest odbudowa domu. Zebrane środki pozwolą rozebrać i postawić na nowo ściany działowe, wykonać nowe sufity i skosy, a w pokoju Szymona wstawić okno i drzwi. Trzeba też naprawić i uzupełnić belki dachu oraz odtworzyć wykończenie pokoju: stelaże, płyty g‑k i konstrukcje. Link do zweryfikowanej zbiórki na portalu szczytny cel ™: https://szczytnycel.pl/z/rokietnica

Prośba o wsparcie – nawet najmniejszy gest ma znaczenie

Każdy gest ma wagę nadziei. Nawet najmniejsza wpłata przybliża moment, gdy dom znów będzie domem, a nie miejscem po katastrofie. Wspólna pomoc potrafi zdziałać rzeczy wielkie – cegła po cegle, krok po kroku. W takiej jedności rodzi się siła, która podnosi z ruin i daje oddech w najtrudniejszym czasie.

(Artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%