Minister zdrowia poinformował, że obecnie w Polsce nie ma jeszcze potwierdzonego ani jednego przypadku zachorowania na koronawirusa (2019-nCoV). "Ale na pewno on dotrze prędzej czy później do Polski. (...) Jesteśmy przygotowani. Nasze działanie nie zmieni się w związku z tym, że któryś z pacjentów, który jest w szpitalu, okaże się być zakażony tym wirusem" - powiedział.
Dodał, że część pacjentów, u których podejrzewano zakażenie tym koronawirusem, już wychodzi do domów i czuje się dobrze. Powiedział też, że Polska zamówiła testy wykrywające ten wirus. W czwartek lub piątek powinny dotrzeć do kraju.
Minister Szumowski pytany, czy jego zdaniem Polska powinna zawiesić loty do Chin odpowiedział "Chiny to jest gigantyczny kraj, w związku z tym mamy tysiące kilometrów pomiędzy Wuhan, gdzie (...) ten wirus się rozprzestrzenia, a innymi miejscami" - powiedział. Zaznaczył jednak, że każdy sam powinien podejmować decyzję o ewentualnej podróży do tego kraju. "Pamiętajmy, że na razie ta epidemia jest ograniczona do prowincji, gdzie się pojawił wirus. To nie jest pandemia, nie jest to nawet epidemia, która obejmuje całe Chiny" - podkreślił.
"Znacznie większym problemem dla Polski, polskich pacjentów w tej chwili jest grypa, która się pojawia. Ludzie umierają z powodu grypy niestety, szczególnie osoby z osłabioną odpornością, ze współistniejącymi chorobami. A na razie wirusa z Wuhan w Polsce nie ma" - dodał. minister Szumowski, zwracając uwagę, że ten koronawirus ma niewiele większą śmiertelność niż wirus grypy.
Szumowski powiedział też, że maseczki ochronne można zakładać wówczas, gdy jest się chorym, żeby nie zarażać innych. "Jeżeli jesteśmy zdrowi, to maseczka naprawdę nas nie ochroni. Po pierwsze większość ludzi nie potrafi jej używać prawidłowo, po drugie to nie jest tak, że możemy się zarazić, idąc po ulicy. (...) To jest zarażanie drogą kropelkową i przez bezpośrednie przenoszenie. Dlatego podstawowe zasady higieny są najważniejsze" - powiedział.
Epidemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Przypadki zachorowań wystąpiły w kilkunastu państwach - w tym trzech w Europie - w Niemczech, Francji i Finlandii. (PAP)
autorka: Olga Zakolska
ozk/ krap/
Wykształcenie nie piwo, żeby musiało być pełne. Zwłaszc
Ofert jest może dużo ale jak się wyśle cv czy zadzwoni to zero odpowiedzi albo "proszę wysłać CV" i kółko się zamyka... 😂 jak się nie ma pleców to pracy nie dostaniesz, przynajmniej tu w Gostyniu. Tak PRACODAWCY się teraz robi.
Ja
13:27, 2025-10-29
Koniec z zielonymi workami? Taki jest pomysł...
Czyli będzie można szkło wrzucać a nie kłaść żeby się nie zbiło. Mo to pasuje,nawet mogę kupić sobie pojemnik
Okil
13:16, 2025-10-29
Gostyń. Miasto do życia czy do przetrwania? Rozmawiamy
miasto kolesiostwa i burmistrzow hahha
100 burmistrzow
13:09, 2025-10-29
Gostyń. Miasto do życia czy do przetrwania? Rozmawiamy
A gdzie sondaż ?
13:03, 2025-10-29
1 0
Bzdury !!! Grype wiemy jak leczyć a tego świństwa nie ...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz