Są już w stolicy i w Krakowie. Wprowadziły je urzędy we Wrocławiu i Gdańsku, a Lubuski Urząd Marszałkowski pozostawia wolny wybór pracownikom i pracownicom, co do tego jak sobie życzą, aby do nich się zwracać. A co z gostyńskimi urzędami?
Tak naprawdę, nie wiadomo dlaczego gramatyka wzbudza takie emocje, jak w przypadku feminatywów. Końcówki rodzaju żeńskiego były z nami od zawsze. Nie wiedzieć też dlaczego, w przestrzeni publicznej, a zwłaszcza w nomenklaturze urzędowej już dawno zostały zastąpione końcówkami rodzaju męskiego i rzeczywiście, w pierwszym odczuciu to żaden problem. Jeśli ktoś by chciał na swoich drzwiach powiesić tabliczkę z napisem „naczelniczka” zamiast „naczelnik”, skoro jest kobietą, to przecież także nie powinno to wywoływać żadnej negatywnej reakcji. A jednak wywołuje i chyba ta niezrozumiała agresja w społeczeństwie napędza spiralę nieporozumień. Czy jest o co się tak oburzać?
Zapytaliśmy o to w Urzędzie Powiatowym powiatu gostyńskiego.
- Kwestia stosowania feminatywów to temat złożony. Warto zauważyć, że w przestrzeni publicznej są coraz częściej używane, a zwykle bywa tak, że to język mówiony poprzedza formalnie wprowadzane zmiany. Starostwo Powiatowe w Gostyniu to instytucja, w której większość zatrudnionych osób stanowią kobiety. Jednak nazwy stanowisk używane w urzędzie wynikają wprost z zapisów rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 25 października 2021 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Stąd też w nazwach poszczególnych stanowisk stosuje się jednolite formy, niezależnie, czy pełni je kobieta czy mężczyzna. Są samorządy, w których wprowadzono rozporządzenia o możliwości stosowania feminatywów w odniesieniu do funkcji sprawowanych przez kobiety. W naszym urzędzie na ten moment nie ma takich planów. Ze swej strony mogę zaznaczyć, że nie czuję się w żaden sposób dyskryminowana, ze względu na płeć. Myślę, że większość urzędniczek może potwierdzić tę opinię. W odniesieniu do nazwy mojego stanowiska, spotykam się z używaniem formy wynikającej z rozporządzenia (rzecznik), jak i feminatywem (rzeczniczka) - żadna z tych opcji mi nie przeszkadza i obie uznaję za właściwe – odpowiada rzeczniczka Starostwa Powiatowego, Joanna Jakubiak.
Z podobnym pytaniem zwróciliśmy się do Urzędu Miasta i Gminy Gostyń.
- Ani radni ani urzędnicy nie podnosili do tej pory takiego tematu, dlatego Urząd Miejski w Gostyniu nie ma takich planów – odniosła się do zapytania rzeczniczka urzędu Miasta i Gminy, Monika Wozik.
Można odnieść wrażenie zatem, że samym urzędniczkom i urzędnikom nie przeszkadza ani jedna ani druga forma. Traktowane jest to równoważnie. Zatem skąd te emocje w przestrzeni publicznej związane z tym tematem? Ech, gdybyśmy tak się oburzali na nasze błędy ortograficzne lub wszechobecne i obrzydliwe wulgaryzmy, tak jak potrafimy podnieść larum na zapis naczelniczek, burmistrzyń czy dyrektorek.
[ALERT]1717662247217[/ALERT]
Koniec z zielonymi workami? Taki jest pomysł...
Trzeba wrócić do starego systemu. Firma wywozi śmieci i sama segreguje i ... na tym zarabia.
as
16:02, 2025-10-29
Gostyń. Miasto do życia czy do przetrwania? Rozmawiamy
Tendencyjne te pytania! A który odpowie że się mieszka?
Brrr
15:42, 2025-10-29
Koniec z zielonymi workami? Taki jest pomysł...
Dajcie mniejsze worki !!! P R O B L E M ??
w4
15:35, 2025-10-29
Od gratulacji po czarny humor. Czytelnicy G24 komentują
A teraz współpraca z powiatem prudnickim który zlikwidował szpital. Swój swojego znajdzie i w piekle
Aleksa
15:10, 2025-10-29
3 3
Bardzo charakterystyczne wypowiedzi dla swoich szefów: pani ze starostwa klasyczne bicie piany i upajanie się swoimi słowami (w stylu Marcinkowskiego), pani z ratusza krótko i konkretnie (w stylu Kulaka)
0 2
Dokładnie. Pierwsza wypowiedź wyczerpująca, druga na odczepnego.
1 0
A jaka wypowiedź zadawalała by cię ? Myślę, że żadna. Taka zła, a inna niedobra, a jeszcze inna stronnicza itd . Puknij się w ten twój łeb.
2 1
Dajcie spokój z tymi ministra itd w łeb niech się *%#)!&
4 1
Za robotę niech się wezmą, bo widać, że im się nudzi.
0 0
I po wypowiedzi widać gdzie szybciej i prościej załatwisz sprawę w urzędzie.
0 0
Albo gdzie się tobą zajmą w sposób wyczerpujący a gdzie spuszcza na drzewo
2 0
Ja się oburzam na błędy, literówki i brak logiki w waszych artykułach, a i tak nic nie zmieniacie.