Twierdzą, że nie wiedzą, czemu to zrobili. Został tylko wstyd i mandaty do zapłacenia

Dwóch młodych mieszkańców gminy Poniec, którzy w środku nocy połamali świeżo posadzone drzewka zostało ukaranych mandatami. Teraz czeka ich jeszcze obowiązek naprawienia szkody.

W maju nieznani wówczas sprawcy zniszczyły przydrożne nasadzenia między Ziemlinem a Kuczyną. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do policjantów, którzy na miejscu zastali przykry widok - sześć młodych drzewek zostało połamanych, a razem z nimi zniszczono drewniane paliki służące do ich podtrzymywania.

- W toku prowadzonych przez policjantów czynności udało się ustalić, że dwóch mężczyzn około godziny czwartej nad ranem dokonało połamania drzewek – relacjonuje mł. asp. Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu.

Sprawcami okazali się 18- i 21-letni mieszkańcy gminy Poniec. Co szczególnie wymowne, wandale nie byli w stanie wyjaśnić, co nimi kierowało. Milczenie jednak nie uchroniło ich od odpowiedzialności. Za naruszenie art. 144 §1 Kodeksu wykroczeń, który dotyczy niszczenia lub uszkadzania drzew czy krzewów stanowiących zadrzewienie przydrożne, obaj zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 200 złotych. To jednak nie koniec konsekwencji. Połamane drzewka muszą zostać odtworzone, a koszty związane z ich nasadzeniem i zabezpieczeniem pokryją sprawcy.

[ZT]80773[/ZT]

[ZT]80759[/ZT]

[ZT]80714[/ZT]

[ALERT]1751544207408[/ALERT]