Zamknij
NEWS

Nikogo nie było, a drewno stanęło w płomieniach. Pierwsi zareagowali świadkowie

21:05, 03.07.2025 Aktualizacja: 21:14, 03.07.2025
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Ogień pojawił się w tartaku w Koszkowie. W tym czasie nikogo nie było. Pożar zauważyli przypadkowi przechodnie i kierowcy, którzy natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Dzięki ich reakcji oraz szybkiej akcji strażaków ogień udało się opanować, zanim rozprzestrzenił się na całą halę.

W czwartkowe popołudnie, około godz. 18:00 w Koszkowie doszło do pożaru w miejscowym tartaku. O tym, że słup czarnego dymu pojawił się nad zakładem poinformowały przypadkowe osoby, które jako pierwsze powiadomiły strażaków.

- Pierwsza informacja mówiła o pożarze hali w tartaku i widocznym czarnym dymie. Na miejsce zadysponowano zastęp gaśniczy i samochód z drabiną z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Gostyniu - relacjonuje ogn. Mariusz Majchrzak, dyżurny operacyjny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.

Chwilę później do akcji dołączyły jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych: dwa zastępy z OSP Borek, dwa z OSP Karolew oraz jeden zastęp z OSP Zalesie.

Po przybyciu pierwszych zastępów straży okazało się, że pali się drewno składowane w hali - przygotowane bele i materiał do produkcji. Ogień zajął także taśmowy przenośnik i jedną z maszyn wykorzystywanych w procesie produkcji.

W chwili wybuchu pożaru w tartaku nikogo nie było. Na miejsce przyjechał właściciel zakładu, który wstępnie oszacował straty na około 13 tysięcy złotych. Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru było zatarcie się łożyska w podajniku taśmowym, co doprowadziło do zapłonu. Akcja trwała około dwóch godzin.

Foto: Gostyn24

[ZT]80799[/ZT]

[ZT]80759[/ZT]

[ZT]80714[/ZT]

[ALERT]1751569383458[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%