Do dwóch lat więzienia grozi kierowcom, którzy zostali zatrzymani w miniony weekend. Jeden z nich wydmuchał blisko trzy promile, u trzech kolejnych testery wykazały, że są pod wpływem narkotyków.
Pierwszego z kierowców policjanci zatrzymali do kontroli drogowej w nocy z piątku na sobotę na ul. Bojanowskiego w Gostyniu. Za kierownicą BMW siedział 24-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego. Zachowywał się bardzo nerwowo.
- Podczas kontroli pojazdu mundurowi znaleźli woreczek z metamfetaminą. Wiele wskazywało na to, że 24-latek może znajdować się pod jej działaniem. Wstępne badanie testerem potwierdziło przypuszczenia mundurowych. W tej sytuacji od mężczyzny została pobrana krew do dalszych badań - informuje podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.
Podobna sytuacja miała miejsce na tej ulicy w sobotę 18 marca, po godz. 9:00. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Kierował nim 27-latek, bez prawa jazdy.
- Jego uprawnienia zostały zatrzymane miesiąc wcześniej. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny - był trzeźwy. Jednak zachowanie kierującego nie dawało spokoju mundurowym. Przeprowadzone badanie narkotesterem dało wynik pozytywny. 27-latkowi została pobrana krew do badań - informuje rzecznik KPP Gostyń.
Kolejny kierowca pod wpływem narkotyków wpadł w niedzielę około godz. 21:00 na ul. Bojanowskiej w Poniecu. 38-latek kierował dostawczym citroenem.
- Mężczyzna był nerwowy i pobudzony. Także w jego przypadku test na obecność narkotyków w organizmie dał wynik pozytywny. 38-latkowi została pobrana krew do dalszych badań - mówi pod kom. Monika Curyk z KPP Gostyń.
Wszyscy zatrzymani stracili prawa jazdy, podobnie jak pewien 19-latek, który wydmuchał blisko trzy promile. Młodego kierowcę zatrzymano w Siedmiorogowie Drugim.
- Jego sposób jazdy sugerował, że znajduje się pod działaniem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 19-latka wykazało ponad 2,9 promila alkoholu w organizmie - mówi rzecznik gostyńskiej komendy.
Kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego lub w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Jeśli badania krwi potwierdzą, że mężczyźni kierowali będąc pod działaniem narkotyków grozi im kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Taka sama kara czeka pijanego 19-latka. 24-latek dodatkowo odpowie za posiadanie substancji zabronionych, a 27-latek za kierowanie bez uprawnień.
[ALERT]1679312034000[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Kaskader 07:35, 21.03.2023
Ale lipa, zaraz wszystkich po temacie wyłapią
Hammm12:09, 21.03.2023
Ogólnie dobrze że łapią pijanych itd. tylko tak po za tym dalej są za małe kary. Jakby tak np w Gostyniu z 10 osób dostało po 10k kary i na prawdę poszliby do więzienia plus konfiskata samochodu, i podano by do wiadomości publicznej kto to stu policjantów musiałoby szukać następnego pod wpływem. Tak samo dotyczy innych przestępstw. Podawać do wiadomości publicznej i jeszcze na rynku każdego miasta wywieszać ich podobizny z info co zrobili, ile dostali. Tylko w taki sposób można zmniejszyć liczbę przestępstw.
Albo .... Każda ulica z kamerką.
Realista07:46, 23.03.2023
Coraz częściej slychac ze pijanych łapią. Szkoda ze testerów częściej nie używają.
0 0
Widzę kolega jest za nowoczesnym niewolnictwem, brakiem wolności, inwigilacja na każdym kroku, może od razu kamerki we własnych doopach żeby wiedzieli co zjedliśmy i czym *%#)!&