Pożar pochłonął dwa pojazdy. Przyczyna wciąż pozostaje zagadką

Do pożaru samochodu osobowego i ładowarki doszło w środę wieczorem na terenie jednego z gospodarstw w Starych Oborzyskach. Pojazdy były w całości objęte ogniem, którym zajęła się również brama.

Jak informuje portal Kościaniak.pl, pożar miał miejsce 24 września. Straż pożarna zgłoszenie otrzymała o godz. 21:40. Paliły się samochód osobowy Toyota Hilux i ładowarka Manitou.

- W momencie przybycia zastępów na miejsce pożarem w całości objęty był samochód oraz ładowarka. Oba pojazdy stały na zewnątrz budynku. Ogień rozprzestrzeniał się i objął także bramę garażową. Strażacy podali prądy piany na palące się pojazdy oraz bramę - informuje Dawid Kryś, oficer prasowy PSP Kościan.

Po opanowaniu ognia, przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzono dla bezpieczeństwa budynek garażowy. Nie stwierdzono już żadnego zagrożenia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak pojazdy spłonęły.

W akcji gaśniczej brały udział trzy zastępy JRG Kościan oraz jednostki OSP z Racotu i Słonina. Akcja została zakończona około godz. 23:00. Na razie nie wiadomo co mogło być przyczyną pożaru.

[ZT]82977[/ZT]

[ZT]82946[/ZT]

[ZT]82911[/ZT]

[ALERT]1758871414177[/ALERT]