Grzegorz Braun przyjechał do Leszna. Zaczął od słów "Szczęść Boże"...

W poniedziałkowy wieczór, 3 marca w Lesznie gościł Grzegorz Braun - europoseł, a obecnie kandydat na prezydenta Polski, reprezentujący Konfederację Koronę Polską. Otwarte spotkanie z sympatykami polityka odbyło się w sali hotelu i restauracji Sandro Silver. Cieszyło się sporym zainteresowaniem. 

Jak informuje portal Leszno24, Grzegorz Braun rozpoczął spotkanie od "Szczęść Boże", a zaraz potem przypomniał, że wybory prezydenckie, w których startuje, przypadają w roku 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski (miało to miejsce 18 kwietnia 1025 roku w Gnieźnie). 

- Mam nadzieję, że się państwo przyłączycie do tych obchodów - mówił polityk.

Braun przemawiał przez kilkadziesiąt minut, odpowiedział na kilka pytań z sali, a potem pozował do zdjęć i podpisywał gaśnice, które jego zwolennicy przynieśli ze sobą. To nawiązanie do wydarzeń z 12 grudnia 2023, kiedy to Grzegorz Braun zgasił gaśnicą proszkową świece chanukowe zapalone przez Żydów w budynku sejmu.

Wśród sympatyków, którzy zabrali głos na spotkaniu był 12-letni Wiktor Mądry, który sam się przedstawił z imienia i nazwiska i powiedział, że przygląda się poczynaniom Grzegorza Brauna od dawna (polityk mocno się tym zdziwił, z uwagi na bardzo młody wiek swojego rozmówcy).

Braun tłumaczył, że kandyduje na prezydenta Polski w dużej mierze z przyczyn osobistych, bo: - Mam dzieci chcę je wychować w bezpiecznej Polsce, u siebie. 

Stanowczo wypowiedział się przeciwko sprowadzaniu do naszego kraju imigrantów. Stwierdził, że tworzenie w Polsce 49 centrów integracji cudzoziemców już się rozpoczęło i że włączył się w to także Caritas. 

- Jeśli Polska przyjmie pakt migracyjny, to nasze życie zmieni się nieodwracalnie - podkreślał Braun i radził, aby sprawdzać w internecie, na specjalnej stronie, ile przypadków ataków obcokrajowców z użyciem noża notuje się każdego dnia w Niemczech. 3 marca były 22 takie zdarzenia. 

Grzegorz Braun przypomniał, że był przeciwny szczepieniom w czasie pandemii. Jego zdaniem, szczepionki przyczyniły się i wciąż przyczyniają do wielu niepotrzebnych i przedwczesnych śmierci. 

Polityk mówił, że czas skończyć z tym, iż w Polsce raz rządzi jedna siła polityczna, a raz druga i w zasadzie one się co kilka lat wymieniają, nie dopuszczając do rządzenia nikogo nowego, spoza tego układu. Krytykował obecnych polityków. O prezydencie Andrzeju Dudzie mówił, że "nie ma głowy, ani serca do polskich spraw". O Donaldzie Tusku, że nie ma czasu zająć się tym, co jest obecnie najważniejsze dla Polaków, w tym m.in. drożyzną. - Morawieckiego widziałem na marszu przeciw zielonemu ładowi, który sam wprowadzał - dodawał. Mówił również, że Polacy są karani podatkami za to, że potrafią pracować i dają pracę innym.   

Grzegorz Braun odniósł się także do piątkowych wydarzeń w Stanach Zjednoczonych - do rozmowy prezydenta Ukrainy z prezydentem i wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych, która zakończyła się awanturą i wyproszeniem Wołodymyra Zełenskiego z Białego Domu.

 - Trump i Vance wycierali sobie podłogę Zełenskim - ocenił.

Zwracał jednak uwagę na to, że należy się przyjrzeć, jak Ukraińcy wykorzystują pomoc, jaką otrzymują od sojuszników, czy rzeczywiście jest ona pożytkowana na potrzeby wojny, czy  raczej ktoś się na niej bogaci. Zdaniem Brauna, Polska powinna utrzymywać dobre stosunki ze wszystkimi sąsiadami, dogadywać się z nimi mimo różnic i robić interesy. 

- Nie należy mieć poobrażanych wszystkich sklepów przy własnej ulicy, bo tak się na dłuższą metę nie da żyć - wyjaśniał. 

Braun chce m.in. budowy mostu energetycznego z białoruskiej elektrowni jądrowej do Polski i stworzenia "strefy dobrych interesów" w Królewcu, także dla tych państw, które nie mają dostępu do morza.   

Kandydat na prezydenta był pytany o to, jakie decyzje - jako pierwsze - podejmie, gdy wygra wybory. Zapewniał, że nie wyśle polskich żołnierzy na Ukrainę, nie podpisze unijnego paktu migracyjnego i budżetu państwa, w którym będą centra integracji cudzoziemców. Zaproponuje z kolei pakiet takich rozwiązań, które zmniejszą obciążenia podatkowe małych i średnich przedsiębiorstw, a także ustawę o tzw. obcych agentach, która zaradzi obcym wpływom na szerzenie dezinformacji w Polsce. 

- Ja Polaków na wojnę nie poślę! "Inżynierów" z nożami w zębach nie wpuszczę! Nie zgodzę się na dalsze niszczenie polskiego rolnictwa i górnictwa. Upomnę się o śmierć księdza Jerzego Popiełuszki i o śmierć Andrzeja Leppera.   

[ZT]77205[/ZT]

[ZT]77187[/ZT]

[ZT]77167[/ZT]

[ALERT]1741079163562[/ALERT]