Sami przyznają, że przespali pierwszą połowę, byli nerwowi i mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej. Przegrali, ale twierdzą, że nie mają powodu do wstydu i swój debiut w drugiej lidze uznają za udany. Mowa o drużynie PKS Piast Poniec, która zmierzyła się na boisku z zespołem M40 Poznań
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz