Kompletnie spróchniałe i puste w środku było drzewo, które usunięto z terenu zespołu pałacowo-parkowego w Szelejewie II. Kilkunastometrowa topola oparta była o inną roślinę i w każdej chwili mogła runąć na ziemię. Dla bezpieczeństwa mieszkańców zarządca nieruchomości wezwał strażaków.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz