Wracający z wczasów spędzonych nad morzem, kierowca opla astry, kilka kilometrów przed domem, zasnął lub zasłabł za kierownica, zjechał na pobocze i uderzył w słup energetyczny. Zdarzenie miało miejsce dziś rano w miejscowości Sidelec, gmina Pępowo. W samochodzie oprócz kierowcy przebywała także jego rodzina - żona i dwójka dzieci.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz