Scena Centrum Kultury i Biblioteki w Piaskach zamieniła się w prawdziwą świątynię bluesa. Wszystko za sprawą szóstej edycji festiwalu "Blues nad Obrą". Wypełniona po brzegi sala, rozemocjonowana publiczność i niezapomniane występy – tak można podsumować tegoroczną odsłonę wydarzenia. Chwilami brakowało nawet krzeseł, a entuzjazm widzów potwierdzał wyjątkowość tego muzycznego wieczoru.
Wieczór rozpoczął zespół "Frazier & Nowak", który zaserwował publiczności standardy bluesa lat 50. w nowych, energetycznych aranżacjach. Utwory inspirowane twórczością mistrzów gatunku, takich jak Howlin' Wolf czy Elmore James, przeniosły słuchaczy w świat autentycznego, surowego bluesa. Publiczność z entuzjazmem reagowała na każdy utwór, a występ stał się doskonałym wprowadzeniem do głównego punktu programu.
Gwiazdą wieczoru był zespół "Zdrowa Woda", który świętuje w tym roku 35-lecie swojej działalności. Muzycy porwali publiczność swoim charakterystycznym brzmieniem łączącym bluesowe korzenie z rockowym zacięciem. Ich żywiołowe wykonania i charyzma sceniczna sprawiły, że publiczność bawiła się doskonale.
[FOTORELACJA]12467[/FOTORELACJA]
- Fajnie, że jesteście, ale naprawdę fajnie, że jesteście, bo to jest właśnie solą tego wszystkiego, kiedy jest publika i zespół ma dla kogo grać. Bardzo, bardzo się cieszę z tego tytułu – mówił ze sceny wokalista zespołu Marek Modrzejewski, podkreślając niezwykłą atmosferę wydarzenia.
Zespół "Zdrowa Woda" wystąpił w składzie: Marek Modrzejewski (wokal), Sławek Małecki (gitara), Sławek Jagas (gitara basowa), Krzysztof Baranowicz (organy Hammonda, piano, harmonijka) oraz Dawid Leszczyk (perkusja). Ich występ był pełen energii i emocji, co wywołało entuzjastyczne reakcje widzów.
[ZT]73957[/ZT]
[ZT]74194[/ZT]
[ZT]73995[/ZT]
[ALERT]1732397362817[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz