W piątkowe popołudnie, skwer przed GOK “Hutnik” stał się miejscem artystycznych działań młodych gostynian. Mali artyści spędzili czas na świeżym powietrzu, tworzyć owady według własnego pomysłu i pozostawić swój ślad w “Kamiennej Rzece”, albo po prostu grali w planszówki.
Gostyński Ośrodek Kultury zaproponował dzieciakom możliwość kreatywnego spędzenia czasu podczas wydarzenia “Co w trawie piszczy?!”. W ramach tego artystycznego przedsięwzięcia młodzi gostynianie mogli wziąć udział w akcji plastycznej “Owady, owadziki, owadziska”. Mieli też możliwość stworzenia własnych, kolorowych owadów z papieru, różnobarwnych drucików, taśm czy sznurków. Wszystkie potrzebne rzeczy otrzymali miejscu. Mogli też własnoręcznie pomalować naprawdę wielkiego robala, który przysiadł na trawniku “Hutnika”. Młodym twórcom przyglądali się i pomagali rodzice oraz pracownicy ośrodka kultury.
Tuż obok kreatywnych robaczków, nieco starsi artyści kontynuowali tworzenie kamiennej rzeki. Stworzona w lipcu instalacja, potrzebowała dodatkowych prac. – Nasze dziewczyny chciały dokończyć “Kamienną Rzekę”. Ostatnim razem przerwała nam pogoda. Przyszedł deszcz. – przyznała pani Honorata Jankowiak, z GOK “Hutnik”.
Słonecznie, ciepłe popołudnie było idealne na kontynuowanie malowania farbami tego wielokolorowego projektu. Prace postępowały w przyjaznej, wesołej atmosferze. Każdy kto chciał, mógł dodać coś ze swojej artystycznej duszy i zostawić własny ślad w tym urokliwym miejscu.
Dopełnieniem piątkowego popołudnia była możliwość zagrania w planszówki wraz z Kopułą Zapomnienia - Klubem Fantastyki, którego członkowie bawił się dobrze na tarasie “Hutnika”.
Święta u teściów, święta u rodziców. Rodzinne negocjacj
Do przed mówcy. Za 5 zł to paliwa nie widziałem, ale za 5,20 to owszem, ale niestety nie w gostyńskiej bandzie dystrybującej paliwa.
Stanisław
22:14, 2025-12-25
Zamiast asfaltu tylko brunatny ślad. Tam nietrudno...
Na temat ludzi z Jeżewa nie powiem nic dobrego to są ludzie innego pokolenia!!
Zibi
19:39, 2025-12-25
Zgłosili się dwaj, przyszedł jeden. Tak zakończył ...
A towarzystwa szemrane mówiły , że jeden z wicków burmistrza się szykuje,ale szybko przekalkulował i zrezygnował. Ten co jest nic nowego nie wniesie, bo i nie ma co.
ja pitolę
15:33, 2025-12-25
Znalazła w centrum Gostynia gruby plik pieniędzy...
Pono Budda przejeżdżał przez Gostyń
Wicaro
14:23, 2025-12-25
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz