Zamknij
NEWS

Pierwszy raz w Krobi. Tłumów może nie nie było, ale... Dla nich to forma promocji

14:55, 02.04.2023 Aktualizacja: 15:06, 02.04.2023
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Wcześniej organizowali podobne imprezy, w okresie świąt Bożego Narodzenia, teraz po raz pierwszy zdecydowali się na jarmark wielkanocny. Dziś w Krobi, swoje wyroby zaprezentowało trzynastu wystawców – rękodzielników, a na scenie wystąpili lokalni artyści. Dla wielu to była forma promocji.

Po raz pierwszy w Gminnym Centrum Kultury i Rekreacji w Krobi zorganizowano jarmark wielkanocny. Wcześniej podobne imprezy organizowano tylko w okresie bożonarodzeniowym.

- Jarmarki w Krobi mają swoją tradycję, ale świąteczny jarmark wielkanocny, organizujemy w Krobi po raz pierwszy. Wcześniej były jarmarki bożonarodzeniowe, ale chcemy też wrócić do jarmarków rzemieślniczych na rynku. Myślę, że pierwszy już niebawem - mówiła Anna Krzyżostaniak, dyrektorka Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji w Krobi.

[FOTORELACJA]10071[/FOTORELACJA]

W holu GCiRK zaprezentowało się trzynastu wystawców - rękodzielników nie tylko z gminy Krobia. Wśród nich osoby prywatne, firmy, instytucje i organizacje pozarządowe. Nie zabrakło warsztatów rękodzielnictwa, wielkanocnych ozdób, ręcznie robionych świeci i biżuterii, a także słodkich przysmaków, baranków z masła czy ręcznie wyrabianych serów. Można był skosztować nawet chleba ze swojskim smalcem. Dopełnieniem Krobskiego Jarmarku Wielkanocnego były też animacje i artystyczne występy na scenie. Największe zainteresowanie towarzyszyło występom dzieci oraz jak zawsze stoiskom ze wyrobami cukierniczymi i swojskim jedzeniem. - Chcieliśmy zachęcić w ten sposób mieszkańców do wspólnego spędzenia czasu i wyjścia z domu – dodaje Anna Krzyżostaniak

Wśród wystawców, którzy uczestniczyli w pierwszym jarmarku wielkanocnym zorganizowanym przez GCiRK w Krobi, były pochodzące z Gostynia – Helena Łaniecka-Peda i Liliana Kaja, które często biorą udział w podobnych kiermaszach. Pani Helena ręcznie wyrabia biżuterię, tworzy przedmioty z żywicy epoksydowej i obrazy z akrylu. Z kolei Pani Liliana wykonuje oryginalne świece sojowe i zapachowe w betonie architektonicznym. Stąd nazwa stoiska - „Betoniarka”

- Tłumów raczej nie było, ale dla nas to forma promocji. Na takich kiermaszach możemy pokazać czym się zajmujemy, poznajemy innych rękodzielników i wymieniamy się informacjami. No i nie siedzimy w domu – podkreślała Helena Łaniecka-Peda.

[ALERT]1680440079411[/ALERT]

 

(JAR)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%