Grupa Teatralna "Na Fali" znów rozśmieszała widzów w spektaklu "Bajzel na kółkach", będącym adaptacją tragifarsy Gabrieli Zapolskiej "Moralność pani Dulskiej”. I choć nie po raz pierwszy sztuka ta pojawia się na scenie krobskiego kina, to spora część młodych aktorów właśnie w nim miała swój sceniczny debiut.
Po roku pandemicznej przerwy, na scenie kina "Szarotka" w Krobi miejscowa Grupa Teatralna "Na Fali" wystawiła kolejny spektakl - "Bajzel na Kółkach".
- We wrześniu odbyło się narodowe czytanie "Moralności pani Dulskiej" i aktorzy sobie zażyczyli, aby przygotować spektakl w oparciu o właśnie o nią - mówiła Magdalena Andrzejewska, reżyser i opiekun grupy, która jak się, okazuje dość niechętnie do pomysłu podeszła. - Cztery razy wystawialiśmy tę realizację, ale dopisaliśmy nowe zakończenie wyciągając Felicjana Dulskiego spod pantofla i daliśmy mu trochę inne życie - przekonywała Magdalena Andrzejewska i dodała. - Nie ma tutaj żadnych wzorców do naśladowania, a raczej ostrzeżenie, aby tak nie postępować i takich relacji nie budować w rodzinie, ale sądząc po reakcjach udało się nam chyba publiczność rozbawić. Były gromkie salwy śmiechu, także mam nadzieję, że oderwaliśmy trochę publiczność od codzienności - mówiła reżyser.
Próby grupa rozpoczęły już w październiku z przerwami pandemicznymi. Były już nawet obawy, że aktorzy nigdy nie wyjdą na scenę, ale determinacja występu okazała się silniejsza. W pierwszym terminie spektakl również się nie odbył przez chorobę jednej z głównych bohaterek, ale jak mówiła Magdalena Andrzejewska, było więcej czasu na dopracowanie szczegółów.
- Zagrało aż pięcioro nowych aktorów i to główne role, do przerobienia było 30 stron tekstu, ale dali radę. Mam przyjemność pracować z młodzieżą i to wspaniałą młodzieżą, więc bardzo się cieszę, ze spektakl doszedł do skutku, nawet z tym opóźnieniem - mówiła Magdalena Andrzejewska, reżyser spektaklu.
Młodzi aktorzy zeszli ze sceny z uśmiechami na twarzach i poczuciem, że wszystko wyszło doskonale. Zarówno ci, którzy w grupie są od lat, jak i debiutanci. Joanna Ratajczyk wystąpiła już w kilku spektaklach Grupy Teatralnej "Ba Fali" Tym razem wcieliła się w rolę Zdzisławy Skwary.
- Miałam dużo tekstu, ale bardzo dobrze mi się grało i nie miałam problemu z zapamiętywaniem - mówi Joanna. - Zawsze bardzo wiele zależy od widowni, bo jeżeli widownia śmieje się, klaszcze, to daje nam pozytywnej energii - dodała.
Mikołaj Zaremba na scenie zadebiutował w roli Zbyszka, syna pani Dulskiej.
- Trema zeszła jak tylko zobaczyłem, że tłum ludzi klaszczą. Wyśmienicie bawiliśmy się na scenie, a trafiłem do grupy bo brakowało jednej osoby, pomysł mi się spodobał i stwierdziłem - czemu nie spróbować - mówił Mikołaj.
Z koeli Kacper Celka zagrał Felicjana Dulskiego i hydraulika.
- Moje postacie może nie były bardzo widoczne, więcej przekazywałem za pomocą mimiki twarzy, ale bardzo dobrze się czułem na scenie - mówił Kacper, dla którego występ również był debiutem.
Spektaklem "Bajzel na kółkach". Grupa Teatralna "Na Fali" zainaugurowała 20-lecie istnienia i na pewno jeszcze o nich usłyszymy.
Obsada spektaklu : Oliwia Bryl (Aniela Dulska), Mikołaj Zaremba (syn Dulskiej), Kacper Celka (Felicjan Dulski/Hydraulik), Joanna Ratajczyk (Ciocia Zdzisława Skwara), Weronika Przybył (Hesia), Zofia Rejek (Mela), Julia Marciniak (Cecylia/Nauczycielka), Karolina Idczak (Hanka).
[ALERT]1650880747848[/ALERT]
4 2
Brawo dla was pięknie było
2 2
Piękny występ pozdrawiam
1 2
Tez przyjmują Panie i panowie z Gostynia
1 1
Brawo Krobia. W każdym miejscu może powstać teatr. Brawo dla władz Krobi, że nie przeszkadza i chyba popiera.