O trzynaście nowych instrumentów za ponad 100 tys. złotych wzbogaciła się Dziecięco-Młodzieżowa Orkiestra Dęta w Poniecu. Skąd mieli kasę?

Trzynaście nowych instrumentów za niebagatelną sumę ponad 100 tys. złotych zakupiła Dziecięco-Młodzieżowa Orkiestra Dęta w Poniecu. - Zależało nam na jakości, aby były to instrumenty wysokiej klasy - mówił Wiktor Bąk, kapelmistrz ponieckiej orkiestry. Większość funduszy pokryła dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Muzycy Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Poniecu mają powody do radości. Dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 80 tys. złotych i wsparciu finansowym gminy, mogli zakupić trzynaście nowych instrumentów: klarnet Eb, dwa saksofony altowe, trąbkę, cztery waltornie, trzy puzony i dwa eufonia. Wszystko za kwotę ponad 100 tys. złotych.

- Ktoś powie, dlaczego tak mało za tak dużą kwotę. Zależało nam na jakości, aby były to instrumenty wysokiej klasy. Nie chcieliśmy kupić 40 instrumentów, które za trzy lata wymagałyby remontów i znaleźlibyśmy się w tym samym punkcie. Lepiej kupić mniej, ale wyższej jakości sprzętu, tym bardziej, że orkiestra nam się rozrasta, a dzieci i młodzież kontynuują naukę w szkołach muzycznych - wyjaśniał Wiktor Bak, kapelmistrz ponieckiej orkiestry.

Dzięki nowym instrumentom w orkiestrze reaktywowano sekcję waltorni. - Pół roku temu rozpoczęliśmy z młodzieżą naukę na tym instrumencie - mamy już trójkę młodych ludzi, którzy zaczęli grać na waltorniach i przyuczali się. Kiedyś ten instrument był w naszej orkiestrze, ale idziemy bardziej w instrumenty profesjonale, dlatego zakupiliśmy waltornie podwójne - podsumował Wiktor Bak, kapelmistrz ponieckiej orkiestry.

[ALERT]1593689623134[/ALERT]