Katarzyna Wendzonka zwyciężyła w pierwszej edycji ponieckiego konkursu cukierniczego „Bake a Cake”. O miano najlepszej cukierniczki ubiegało się kilkanaście pań. Musiały wykazać się wiedzą teoretyczną i umiejętnościami praktycznymi. Jury surowo oceniało przygotowane słodkości.
Konkurs był pokłosiem warsztatów, które zorganizowano w Gminnym Centrum Kultury w Poniecu. Centrum z Zakładem Ciastkarskim Piotra Lisiaka wspólnie zaprosiły do słodkiej rywalizacji amatorki wypieków. Uczestniczki nie mogły zajmować się cukiernictwem zawodowo.- Miały do przygotowania tort, deser i ozdoby. Niektóre z pań ozdoby przygotowywały własnoręcznie przez całą noc - mówi Piotr Lisiak, cukiernik, współorganizator zmagań.
Rywalizacja toczyła się na kilku etapach. Najpierw panie zmierzyły się w części pisemnej, która trwała kwadrans i w czasie której trzeba się było popisać podstawową wiedzą cukierniczej.
Część praktyczna trwała 150 minut i w jej trakcie oceniano praktycznie wszystko. Od wykonania, po prezentację. - Ważne było również to, w jakim stanie jest stanowisko pracy, czy panuje na nim porządek oraz to w jaki sposób prezentowane są wyroby. Poziom był bardzo zróżnicowany, a oceny dokonało niezależne jury, które zaprosiliśmy spoza Ponieca – mówi P. Lisiak.
Zwyciężczyni zachwyciła jurorów między innymi doborem składników, jak i lekkością prezentacji. - Można powiedzieć, że jej dzieła to mercedes w klasie cukiernictwa. Sięgnęła między innymi po bardzo modny ostatnio słony karmel – wyjaśnia Piotr Lisiak.
Katarzyna Wendzonka w nagrodę za zwycięstwo w „Bake a Cake” otrzymała specjalistycznego wielofunkcyjnego robota kuchennego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz