Wystrzałowy, kolorowy, wypełniony solidną dawką pozytywnej energii, płynącej zarówno ze sceny, jak i ze strony publiczności. Tak wyglądał Disco Summer Festival Show w Piaskach, czyli pożegnanie lata w regionie gostyńskim. Muzyczne wydarzenie obfitowało także w inne niespodzianki, którymi mogła cieszyć się publiczność.

Imprezę zorganizowano na placu przy Zespole Szkół w Piaskach, gdzie co roku odbywały się Dni Piasków. Pierwsze trzy godziny zarezerwowano dla rodzin z dziećmi, które po uiszczeniu odpowiedniej opłaty mogły do woli bawić się w strefie festiwalowego miasteczka. Z kolei w strefie gastronomicznej czekały foodtrucki oferujące lody, watę cukrową czy inne festynowe fast foody. W tym czasie na scenie prezentowały się lokalne zespoły, których występy miały rozgrzać publiczność.

Największe tłumy pojawiły się jednak dopiero na wieczornych koncertach. Na scenie wystąpiły wówczas gwiazdy polskiej i zagranicznej muzyki dance oraz disco polo, prezentując swoje najbardziej znane przeboje. - To będzie wyjątkowy, muzyczny rozkład jazdy. Będziemy tańczyć, śpiewać, będziemy przekazywać z Wielkopolski świetną energię, jaką jest disco - mówił Maciej Smoliński z Polo TV, główny prowadzący Disco Summer Festival Show. Gwiazdy wieczornego koncertu sprawiły, że ze sceny biła dawka pozytywnej energii, która udzieliła się też publiczności.

Pierwsza zaśpiewała legenda polskiej sceny muzycznej Izabela Trojanowska, znana również z roli Moniki w serialu "Klan". I choć najlepsze lata artystka ma już pewnie za sobą, to przebojów takich jak "Wszystko czego dziś chcę", "Tyle samo prawd ile kłamstw" czy "Brylanty" publiczność do dziś nie zapomniała. Zwłaszcza ta nieco starsza, która doskonale pamiętała słowa i muzykę każdego z jej dawnych przebojów.

Po Izabeli Trojanowskiej na scenie z największymi przebojami pojawił się Marcus P. Formacja zaśpiewała takie piosenki jak: "Pozwól kochać", "Niebo mi daj" i "Kici, kici miał" - hit, który porwał tłumy. Zespół zaskarbił sobie grono wiernych fanów, a potwierdzeniem tego są milionowe wyświetlenia klipów w Internecie.

Gwiazdą wieczoru był jednak Mario Bischin. Cała widownia bawiła się w rytmie najlepszych utworów artysty. Najbardziej wyczekiwanym przebojem była jednak "Macarena", przy której publiczność dosłownie oszalała. Sam artysta co prawda nie mówił po polsku, lecz jego utwory i tak przemawiały do licznie zgromadzonej widowni.

Na koniec Disco Summer Festival Show" wystąpił jeden z najbardziej znanych zespołów grających nowoczesne disco polo, czyli After Party. W tym roku grupa otrzymała Diamentową Płytę za piosenkę "Ona lubi pomarańcze", którą także wykonała podczas koncertu. Zespół ten wystąpił w ubiegłym tygodniu podczas Dni Krobi i zrobił równie dobre wrażenie co w Piaskach.

Podczas imprezy na dużej scenie co jakiś czas ogłaszano konkursy z nagrodami, w których można było wygrać bluzy, płyty, okulary, a nawet loty w tunelu aerodynamicznym znajdującym się na leszczyńskim lotnisku. Chętnych do zabawy nie brakowało.

Imprezę należy uznać za bardzo udaną. Może nie było takich tłumów jak na ubiegłorocznym występie zespołu "Dżem", ale impreza z pewnością na długo zostanie zapamiętana. Okazuje się, że disco polo cieszy się w naszym regionie ogromną popularnością, co potwierdzają występy artystów grających tę muzykę odbywające się niemal w każdej gminie. Organizatorem Summer Festival Show była gmina Piaski i powiat gostyński.