Zamknij

Podpisali umowę, teraz mają kłopot. Wójt straszy zamknięciem... Wiemy dlaczego

08:24, 13.04.2023 Aktualizacja: 10:25, 15.04.2023
Skomentuj Foto: Arch. Gostyn24 Foto: Arch. Gostyn24

Nadzwyczaj wysokie opłaty za zużycie gazu na cele grzewcze spędzają sen z powiek samorządowcom z Pępowa. Może się okazać, że proponowane przez operatora ceny wymuszą na nich drastyczne kroki.

O dodatkowe 25 tys. zł zwiększyły władze Pępowa „szufladkę” na wydatki związane ze zużyciem m. in. gazu na cele grzewcze.

- Faktury, które teraz otrzymujemy za zużycie gazu w naszych obiektach są horrendalnie wysokie, a nie wszystkie nasze obiekty należą do obiektów wrażliwych, tak jak np. w przypadku gminnego ośrodka kultury, ośrodka zdrowia czy szkół. Tam cena wynosi 200 zł 17 gr za megawatogodzinę. Natomiast w przypadku urzędu gminy czy świetlic wiejskich, które nie są zaliczane do obiektów wrażliwych, tam płacimy za megawatogodzinę gazu 1200 zł – wyliczył wójt Pępowa, Grzegorz Matuszak, który jednocześnie pokusił się o trzystronicową korespondencję z PGNiG ws. odbioru detalicznego gazu.

- Czy przyniesie jakiś skutek, trudno mi powiedzieć, bo generalnie sporo tych gmin pisze. Czytałem też, że marszałek województwa dolnośląskiego i tamtejsze gminy, też takie pismo składały i otrzymały odpowiedź. PGNiG stoi właściwie na takim stanowisku, że jak podpisałeś umowę to jest święte mimo, że teraz cena gazu znacznie spadła na rynkach europejskich – wskazuje wójt.

Włodarz przyznał również, że ze strony PGNiG jest sygnał, iż operator pracuje nad rozwiązaniem systemowym i być może ceny spadną.

- Na ten moment płacimy naprawdę duże pieniądze. W przypadku naszego urzędu gminy, pomimo iż zaoszczędziliśmy rok do roku i zużyliśmy gazu o 800 kubików mniej, to i tak zamiast 5 tys. zł za dwa miesiące, mamy do zapłacenia prawie 40 tys. zł. Podobnie jest z energią elektryczną. Mimo, że zaoszczędziliśmy około 10%, to te faktury i tak są wyższe – zwrócił uwagę Grzegorz Matuszak.

Co jeżeli nie uda się nic utargować z PGNiG?

- Najprawdopodobniej będziemy musieli kompletnie zamknąć nasze świetlice wiejskie. Nie będzie mowy o włączaniu jakiegokolwiek gazu. Taka sama sytuacja może dotyczyć innych obiektów, które nie są zaliczane do wrażliwych – przestrzegał wójt Pępowa.

[ALERT]1681366944954[/ALERT]

 

(Adrian Femiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

@@

6 1

Pragnę przeczytać artykuł a nie odpowiadać na bzdurne pytania.

11:28, 13.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czlowiekczlowiek

2 0

przez te idiotyzmy zmieniam nadawce

11:39, 13.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%