Dino Polska bije na głowę europejską konkurencję, odnotowując największe wzrosty sprzedaży i zyski netto, nie tylko za 2021 rok

Pochodzącego z Czeluścina Tomasz Biernackiego, założyciela sklepów Dino, nikomu przedstawiać nie trzeba. Do niedawna mówiło się, że to sieć, która najszybciej podbija polski rynek. Tymczasem, jak informuje branżowy portal "Wiadomości Handlowe" Dino Polska bije także na głowę europejską konkurencję, odnotowując największe wzrosty sprzedaży netto, nie tylko w 2021 r., ale także w ostatnich pięciu latach. 

Dla przypomnienia pierwsze "Dino" Tomasz Biernacki otworzył w Gostyniu w 1999 roku. Obecnie sieć jest jedną z najszybciej rozwijających się w Polsce i liczy blisko 1900 sklepów w całym kraju. Jak się okazuje, Dino Polska bije też na głowę europejską konkurencję informuje branżowy portal wiadomoscihandlowe.pl. 

- W 2021 r. sieć zdeklasowała konkurencję, osiągając wzrost sprzedaży netto w wysokości 32,4 proc. Na drugim miejscu w Europie pod tym względem uplasowało się Jeronimo Martins – sprzedaż netto wzrosła o 8,3 proc., w znacznym stopniu dzięki sieci Biedronka w Polsce. Dino Polska może się także pochwalić najwyższym tempem wzrostu sprzedaży netto w ostatniej pięciolatce. Z danych A-Insights wynika, że w latach 2017-2021 średni wzrost sprzedaży netto wynosił 21,9 proc. Druga pod tym względem była sieć Jumbo, a trzecie miejsce zajęło Jeronimo Martins - informują wiadomoscihandlowe.pl

Dino zostawia konkurencję w polu także pod względem zyskowności.

- W 2021 r. Dino wypracowało marżę EBIT w wysokości 7,3 proc. Drugie miejsce zajęła sieć Colruyt, z wynikiem 5,3 proc. W latach 2017-2021 Dino uzyskało średnią marżę EBIT na poziomie 6,8 proc. Drugi także był Colruyt, z wynikiem 5,2 proc. Przypomnijmy, że średnia dla rynku europejskiego wyniosła 2,6 proc. - informuje branżowy portal wiadomoscihandlowe.pl.

[ALERT]1654599077980[/ALERT]