Do gostyńskiego magistratu wpłynął wniosek firmy zainteresowanej budową spalarni odpadów. Teraz wiele zależy od opinii trzech instytucji...

Czy pod Gostyniem powstanie spalarnia odpadów? Do ratusza wpłynął wniosek firmy zainteresowanej taką inwestycją. Urzędnicy póki co bardzo niechętnie wypowiadają się na ten temat. Podczas wczorajszej sesji poinformowano tylko, że wszczęto w tej sprawie postępowanie administracyjne, co to oznacza?

W połowie stycznia do gostyńskiego magistratu wpłynął wniosek katowickiej spółki Eco Investment Sp.z.o.o. o wydanie decyzji środowiskowej. Nieoficjalnie mówi się, że firma ta może mieć związek z jednym z  gostyńskich przedsiębiorców. - Przedmiotem wniosku o wydanie decyzji jest budowa instalacji do termicznego przekształcania odpadów na działce nr 284/29 położonej w Otówku, obręb geodezyjny Gola - poinformował podczas sesji Roman Sobkowiak, naczelnik Wydziału Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego.

Wszczęto postępowanie administracyjne. Wniosek wraz z raportem oddziaływania na środowisko zostały przekazane do Sanepidu, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. - Czekamy na stanowisko tych trzech instytucji. W ciągu 30 dni mają przedstawić odpowiedzi. Niewykluczone, że zażądają od składającego wniosek złożenia wyjaśnień bądź uzupełniania dokumentacji, wtedy procedura przedłuży się - mówił Roman Sobkowiak z Wydziału Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego.

Sprawa znajduje się na bardzo wstępnym etapie, dlatego urzędnicy nabrali wody w usta i nie chcą się na razie wypowiadać. Zapytany o możliwość budowy spalarni odpadów pod Gostyniem burmistrz Jerzy Kulak odpowiedział. - Osobiście byłbym za budową spalarni, która powstałaby w ramach Komunalnego Związku Gmin Regionu Leszczyńskiego. Jak słyszymy tam, gdzie są spalarnie wywóz odpadów jest tańszy - mówił burmistrz Jerzy Kulak.   

Foto: Fotolia
 

[ALERT]1582022402656[/ALERT]