Aby rozwiązać problemy komunikacyjne Gostynia budowa obwodnic drogi wojewódzkiej 434 i krajowej 12 nie wystarczy. Potrzebny jest jeszcze łąc

Czy w najbliższym czasie gostyński samorząd otrzyma kolejną dobrą drogową wiadomość? Na to liczy burmistrz Jerzy Kulak, przekonując, że rozwiązaniem problemów komunikacyjnych miasta są nie tylko obwodnice, ale również łącznik Leszczyńska - Wrocławska. Gmina złożyła wniosek o dofinansowanie szacowanej na 30 mln złotych inwestycję.

Burmistrz Gostynia może zacierać ręce. Obwodnica drogi wojewódzkiej 434, ma się rozpocząć w tym roku, a kilka dni temu zapadła decyzja powstaniu drugiej obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 12. Spełniają się  więc marzenia nie tylko Jerzego Kulaka, ale tez mieszkańców całego regionu. Jak przekonuje burmistrz Gostynia, problemów komunikacyjnych nie rozwiąże budowa nawet dwóch obwodnic - Muszą powstać tak naprawdę trzy równoległe bardzo ważne zadania - mówi Jerzy Kulak - Trwa budowa obwodnicy drogi wojewódzkiej. Świetne informacje napłynęły w sobotę, że powstanie obwodnica drogi krajowej - kontynuuje. - My jako samorząd przygotowujemy się do rozładowania ruchu lokalnego -  przekonuje włodarz gminy Gostyń.

Samorząd złożył wniosek o dofinansowanie łącznika ul. Leszczyńskiej z ul. Wrocławską z Funduszy Dróg Samorządowych wart ok 30 milionów zł. i jest duża szansa, na pozyskanie tych pieniędzy  - Mam informację, że wniosek otrzymał pozytywną opinię, ale nie zostało to jeszcze zatwierdzone przez premiera. Czekamy i spodziewam się, że w najbliższych dniach czy tygodniach kolejnych dobrych wiadomości - tłumaczył burmistrz Gostynia dodając, że droga ta odciąży centralne ulice - choćby ul. Kolejową najbardziej zatłoczoną. - Obwodnice w bardzo małym stopniu pomogą w rozwiązaniu tych właśnie korków, a ta droga lokalna w 100 proc. rozwiąże ten problem - podsumowuje burmistrz Jerzy Kulak.

[ALERT]1581510918790[/ALERT]