Do czasu wyboru nowego dyrektora ds. medycznych w SPZOZ, obowiązki na tym stanowisku pełnić lekarka spod Poznania, imienniczka szefowej SP

Do czasu wyboru nowego dyrektora ds. medycznych w SPZOZ,  obowiązki na tym stanowisku pełnić  lekarka spod Poznania, imienniczka szefowej SP ZOZ. Co ciekawe to nie jedyna kobieta o imieniu Justyna, której w ostatnim czasie powierzono funkcję kierowniczą w szpitalu

Lek. med. Justyna Jasińska – specjalista anestezjolog z okolic Poznania od miesiąca pełni funkcję dyrektora ds. medycznych w gostyńskim szpitalu. Zastąpiła na tym stanowisku dr n. med. Tamarę Trafidło, która złożyła wypowiedzenie z dnia na dzień. Jak podkreśla szefowa SPZOZ Justyna Jaskulska, nowa lekarka ma duże doświadczenie, jest na emeryturze i nigdy wcześniej była związana z gostyńską placówką. - Do czasu rozstrzygnięcia postępowania konkursowego w związku z tym, że nie jestem lekarzem, musi być zatrudniona osoba na stanowisku dyrektora ds. medycznych. Zdecydowałam, że  będzie to lek. med. Justyna Jasińska - mówi Justyna Jaskulska, dyrektor SPZOZ w Gostyniu.

Czy lek. med. Justyna Jasińska zechce dłużej pracować na rzecz gostyńskiej lecznicy? To okaże się pod koniec maja. Dokładnie 26 maja mija termin składania aplikacji na stanowisko dyrektora ds. medycznych SPZOZ w Gostyniu. Wymagania, jakie powinni spełniać potencjalni kandydaci, zamieszczono w pięciu punktach. Ubiegający się o stanowisko muszą m.in. posiadać tytuł specjalisty lub specjalizację II stopnia w dziedzinie medycyny i 8-letni staż pracy w zawodzie lekarza. Kandydaci powinni posiadać wiedzę i doświadczenie, które pomogą im w prawidłowym wykonywaniu obowiązków. Komisja na pewno odrzuci aplikacje osób, które zostały prawomocnie skazane za przestępstwa popełnione umyślnie. Jeśli znajdą się chętni i nic nie stanie na przeszkodzie, pewnie jeszcze w czerwcu poznamy nazwisko nowego dyrektora ds. medycznych SPZOZ w Gostyniu.

Szpital od kilku tygodni ma również nową przełożoną pielęgniarek - To Justyna Grobelna pielęgniarka ze sporym bagażem doświadczeń, pracująca dotąd na Oddziale Intensywnej Terapii. Trudno powiedzieć czy to zbieg okoliczności, ale to imienniczka szefowej SPZOZ. Wygląda na to, że trzy Justyny rządzą dziś gostyńskim szpitalem. Czy dadzą sobie radę?  Czas pokaże. Jeśli jednak patrzeć przez pryzmat znaczenia imion to nie mamy się czego obawiać. - Justyna jest energiczną i pomysłową indywidualistką. Pragnie kierować innymi i dominować nad otoczeniem. W codziennym postępowaniu jest raczej praktyczna i osiąga wyznaczone sobie cele. We wszystkim, co robi, musi pozostawać w zgodzie z własnymi zasadami. Jest ciągle zajęta – kocha podróże i pracę w ruchu. Uczy się głównie poprzez działanie. Utrzymuje szerokie kontakty społeczne, przy czym lubi błyszczeć w towarzystwie i olśniewać otoczenie. Musi wszystko wypowiedzieć i wszystko przeżyć. Nie lubi żyć w cieniu. Jeśli ktoś nie wysłucha jej zwierzeń, zrani ją dogłębnie. W miłości raczej ostrożna, ponieważ mało kto jest w stanie sprostać jej wymaganiom - można przeczytać w księdze imion

źródło: ksiegaimion.pl