W odstępie zaledwie kilku minut doszło do dwóch zdarzeń drogowych w centrum Gostynia. W obu przypadkach sprawcom najwyraźniej bardzo się spieszyło, a z pośpiechu jak wiadomo nic dobrego nie wynika.
Do pierwszego zdarzenia doszło wczoraj na ul. Sądowej około godz. 16. Kierowca ciężarówki zmieniając pas ruchu uderzył w samochód osobowy. - Kierujący samochodem ciężarowym marki MAN podczas zmiany pasa ruchu doprowadził do zderzenia bocznego z pojazdem marki Peugeot - mówiła asp. sztab. Monika Curyk, zastępca rzecznika KPP Gostyń. - MAN-em kierował 35-latek, drugim autem 22-latek.
Zaledwie kilkanaście minut później do kolejnej kolizji doszło na skrzyżowaniu ulic – Powstańców Wlkp. i Sądowej. - 67-latek kierujący pojazdem marki BMW wyjeżdżając z ul.Łącznikowej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 47-latkowi kierującemu pojazdem marki Land Rover, który jechał ul. Powstańców Wlkp. i doprowadził od zderzenia bocznego - wyjaśniała okoliczności zdarzenia asp. sztab Monika Curyk.
Uczestnikom kolizji nic się nie stało. Wszyscy byli trzeźwi.
haha11:34, 15.11.2018
wyjazd z Łącznikowej to porażka... mimo jednego pasu zawsze ustawiają się dwa rzędy - jedni co skręcają w lewo i drudzy co jadą prosto, a widoczność nadjeżdżających z prawej strony jest bardzo, ale to bardzo mierna. Trzeba naprawdę uważać, aby nie rozbić auta. 11:34, 15.11.2018
Eska11:46, 15.11.2018
1 0
Zdążają się sytuacje, że ten z lewej jedzie prosto. Wtedy jest za......Cię. 11:46, 15.11.2018