Prokuratura Rejonowa w Gostyniu zakończyła śledztwo w sprawie tragedii na gostyńskim osiedlu Konstytucji 3 Maja. Jak ustalili śledczy, Łukasz K. najpierw zamordował z zimną krwią swoją partnerkę i ich 10-miesięcznego syna, a następnie sam popełnił samobójstwo. W znalezionym liście pożegnalnym tłumaczył, że motywem zbrodni, którą popełnił, była zdrada.
Przypomnijmy, 24 stycznia br. po godzinie 12 policjanci wraz z członkami najbliższej rodziny weszli do mieszkania przy ul. Górnej w Gostyniu, gdzie odkryli zwłoki trzech osób: 23-letniej Katarzyny Ś., 10-miesięcznego Maksa K. i 27-letniego Łukasza K. Śledztwo w sprawie tej makabrycznej zbrodni trwało trzy miesiące. W tym czasie przesłuchano kilkudziesięciu świadków i powołano biegłych z zakresu medycyny sądowej w Poznaniu. - Z każdego z tych ciał pobrano materiał do badań toksykologicznych, trzykrotnie zostały przebadane wycinki histopatologiczne, jak również zarządzono badanie genetyczne celem określenia więzów pokrewieństwa - mówił Jacek Masztalerz, p.o. prokuratora rejonowego w Gostyniu.
Hipotez w sprawie śmierci trzyosobowej rodziny było kilka. Ostatecznie ustalono, że doszło do dwóch zabójstw. Katarzyna Ś. i jej 10-miesięczny synek Maks zostali zabici przez Łukasza K., który następnie popełnił samobójstwo. - W przypadku mężczyzny ustalono, iż było to uduszenie w wyniku powieszenia - samobójstwo. Nie ma dowodów na to, żeby uczestniczyły w tym osoby trzecie lub ktoś nakłaniał go do targnięcia się na życie - mówił p.o. prokuratora rejonowego Jacek Masztalerz. - Zgon 27-latka był wynikiem tylko i wyłącznie jego działania, nastąpił w zamkniętym od środka pomieszczeniu - dodał. Sekcja wykazała, że mężczyzna miał we krwi 1,70 promila alkoholu, a także ibuprofen. Nie ujawniono w jego organizmie innych substancji psychoaktywnych – tych najczęściej spotykanych.
Z kolei 23-letnia Katarzyna Ś. i 10-miesięczny Maks zostali prawdopodobnie uduszeni z zimną krwią. - Ze względu na zmiany pośmiertne, które objęły szczególnie ciało kobiety, wnioskowanie biegłych było obarczone pewną dozą niepewności. Podobnie w przypadku dziecka - mówił prokurator Masztalerz. W ich ciałach nie znaleziono substancji psychoaktywnych. Prokurator Jacek Masztalerz podkreślał, że zabójstwo partnerki, jakiego dokonał Łukasz K., nie było impulsywne, a raczej przemyślane.
Śledczy ustali, że Łukasz K. próbował ukryć zbrodnię. Uszczelnił drzwi mieszkania i pozamykał na klucz. Zanim powiesił się, przez kilka dni mieszkał ze zwłokami bliskich. Jak ustalono, mężczyzna ostatni raz był widziany 22 stycznia w jednej z aptek, gdzie kupował leki uspokajające, a także zawierające ibuprofen. Przygotował się do samobójstwa, w internecie przeglądał strony dotyczące samobójstw przez powieszenie. Śledczy ustalili również, dlaczego Łukasz K. rozpylił piankę montażową m.in. w pralce i lodówce. - Najprawdopodobniej nie chciał, aby ktoś użytkował te przedmioty po jego śmierci - wyjaśnił prokurator Masztalerz.
Początkowo prokuratorzy mówili o trzech listach, jakie zostawił sprawca. Okazało się, że w trakcie porządkowania mieszkania znaleziono czwarty list. - Mężczyzna wskazywał w nim na motyw zdrady, która miała się pojawić i sytuację z rzekomym odejściem od niego partnerki, która miała wraz z dzieckiem opuścić mieszkanie. To jednak wersja zaprezentowana przez sprawcę przestępstwa. Nie potwierdziliśmy tego żadnymi dowodami – nadmienił Jacek Masztalerz. Nie wiadomo też, czy list powstał przed czy po popełnieniu przez niego zbrodni. - Być może miał służyć do ewentualnego utrudnienia późniejszego ustalenia okoliczności zdarzenia. Na pewno nie można niczym usprawiedliwić Łukasza K. - mówił p.o. prokuratora rejonowego w Gostyniu. Sprawca w listach przeprasza za swój czyn, ale nie wyraża żalu.
Więcej szczegółów dotyczących popełnionej zbrodni przeczytacie w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Gostyńskiej".
MiS
masakra19:03, 04.05.2017
Chory psychicznie, nikt zdrowy nie morduje 10miesięcznego bezbronnego synka :( 19:03, 04.05.2017
kajda19:14, 04.05.2017
Co za człowiek udusic najpierw siebie mogl 19:14, 04.05.2017
Ola20:23, 04.05.2017
Widać babka przypięła mu rogi to się chłop zdenerwował ,ale po co zabijał dzieciaka 20:23, 04.05.2017
hop20:38, 04.05.2017
Kto normalny morduje. Kto normalny pusze i mówi o morderstwach. Kto normalny pogrąża własną rodzinę. 20:38, 04.05.2017
Mini21:06, 04.05.2017
Jak zwykle policja zamiotla pod dywan by ukryć prawdę. Hehe pianka żeby nikt sprzętu nie użytkował durniej nieszlo wymyślić.... Każdy mieszkaniec Gostynia i okolice swoje wiedzą.... 21:06, 04.05.2017
fjgjyc21:12, 04.05.2017
Co wiedzą? 21:12, 04.05.2017
Jaro21:32, 04.05.2017
Mini no dalej co wiedzą ??? Może trzeba było iść zeznać co się wie !!!
21:32, 04.05.2017
BMW21:48, 04.05.2017
Jak tyle mają do powiedzenia to trzeba iść zeznać do odpowiednich osób a nie obgadywać po kątach.
21:48, 04.05.2017
babka21:50, 04.05.2017
Biedna Babka 21:50, 04.05.2017
wanda22:36, 04.05.2017
typowy idiota 22:36, 04.05.2017
I22:53, 04.05.2017
Mini mam nadzieje że ustalą Twoje IP 22:53, 04.05.2017
sprawiedliwy22:58, 04.05.2017
To niech ustalą to IP i co mi zrobią? fajnie będę mogła uzasadnić prokuratorowi dlaczego owy komentarz został napisany. 22:58, 04.05.2017
anonimus23:01, 04.05.2017
Każdy sąd uniewinni jak to wszystko usłyszy.Co myślicie że będzie inaczej. Włosy dęba stają na to wszystko. 23:01, 04.05.2017
pan księgowy z byłym23:38, 04.05.2017
Lekarstwem na rozwiązanie tej sytuacji to rozwód rozstanie się i koniec. Pewnie że faceta pewnie zabolała zdrada męża. Ale to nie koniec świata żeby takie cyrki robić. Wielcy tego świata potrafili się rozejść po cichu z kulturą.Nawet jeżeli to są związki homoseksualne !! 23:38, 04.05.2017
byczysłoń23:41, 04.05.2017
Jeszcze pianką wypryskał żeby nikt więcej nie korzystał. Typowe dla psychopatów taki pies ogrodnika.wyrachowany jak byk. 23:41, 04.05.2017
Dżordż Majkel23:43, 04.05.2017
związki homoseksualne są najtrudniejsze. życie nie jest proste. 23:43, 04.05.2017
turbonarcyz23:52, 04.05.2017
Może tak ją kochał że aż ją zabił. Czy to możliwe? Czy można zamordować z miłości? nie wiem... może być że tak nie przeczę nie znamsię na miłości 23:52, 04.05.2017
jas fasola08:03, 05.05.2017
Do pan księgowy z byłym mężem- w tym wypadku nie można mówić, że rozwód załatwi sprawę, bo to był taki nowoczesny związek partnerski bez ślubu. Mało jest takich wypadków, ze ojcowie wychowują nie swoje biologiczne dziecko. Trzeba być jedynie miłosiernym i kochać. Tu tego nie było. Szkoda młodych ludzi. Facetowi odwaliło, więcej takich chodzi po ziemi. 08:03, 05.05.2017
cholerny smuteczek :08:22, 05.05.2017
Zupełnie niepoważni ludzie. Przerażające. 08:22, 05.05.2017
irys08:25, 05.05.2017
Ta taka ,,niepoważność" mnie tak irytuje. Strasznie irytuje. 08:25, 05.05.2017
Piter09:03, 05.05.2017
Katolicka miłość wychodzi na jaw .karmicie się nieszczęściem. To tragedia tej rodziny i ich najbliższych. A wy koło dipy im robicie . Ale wiocha ten Gostyń. 09:03, 05.05.2017
Nika10:36, 05.05.2017
do Ola weź się dobrze rozpędź i pieprznij w coś czołem nie dość ze nie wiesz jak było to nawet jeśli to nic nie daje nikomu prawa do takich czynów . To wg ciebie dziecka nie ale ją miał prawo?? Pomyliłaś kraje stuknij się!! 10:36, 05.05.2017
Gostynianka 10:42, 05.05.2017
Ona domu bez niego nie opuszczała to jak niby miała go zdradzać. Wymyślił sobie palant, żeby się usprawiedliwić.. Biedne maleństwo i jego mama 10:42, 05.05.2017
Pipi11:00, 05.05.2017
I po co te komentarze? Teraz cierpi rodzina po ich stracie i to trzeba uszanować. Wieczny odpoczynek..... 11:00, 05.05.2017
Janusz z Grazyną11:24, 05.05.2017
Piter- katolik tak nie robi. Skąd takie twierdzenia z Twojej strony ? Katolik- Chrześcijanin kieruje sie miłosierdziem, miłościa jak Jezus. kto znał tych ludzi, czy oni zwrócili sie o pomoc ? Czy kto im pomógł ? Nie, takie czasy, ze każdy zajmuje sie sobż, tylko sobą. Mało jest takich, którzy pomagaja innym. Młodzi ludzie i juz ich nie ma. Pod rozwagę kolejnym z problemami. 11:24, 05.05.2017
sowa13:33, 05.05.2017
Psychol,tak się wszyscy oburzyli że rodzina dziewczyny nie zgodziła się na wspólny pochówek.Całe szczęście że tak się stało .Tak bardzo broniliście chłopaka , który okazał się mordercą i to tym z najgorszych zabił bezbronnego synka i swoją dziewczynę bo uważał że go zdradziła? To zwykły psychol był. 13:33, 05.05.2017
Anielka22:52, 28.08.2022
nie prawda to że zamordował dziecko nie znaczy że był chory psychcznie, tak jak opowiadam komuś o jakiejś zbrodni (bo się tym interesuję) to zwykle podsumowuję to tym żę pewnie jakiś psychol a osoby chore psychicznie i niepoczytalnie to mniejszość morderców.
(już odpowiadałam komuś tak więc tylko to skopiowałam) 22:52, 28.08.2022
Xxx13:34, 05.05.2017
Katolik tak nie robi co ty pier**** a ksiadz kim jest dla ciebie ?? Gwalci dzieci i gada te glupoty w ktore wierzysz 13:34, 05.05.2017
Jaaaa15:01, 05.05.2017
Do sowa
Syn był również jego i miała rodzina jego prawo pochować syna z wnukiem, ktory mial ich nazwisko a noe dziewczyny.
Njkt im już życia noe wróci więc szkoda wylewać teraz jad. Poprosty rodzina nie zauważyła ze potrzebują pomocy i stalasie wielka tragedia. W tym wszystkim szkoda dziecka które miało całe życie
15:01, 05.05.2017
sowa15:08, 05.05.2017
Tak syn był jego, potwierdza to też prokurator.Pochowac wnuka , córkę z oprawcą?Piszecie coś o miłości? On kochał tylko siebie!Był to chory psychicznie człowiek, i otoczenie musiało widziec że coś z nim jest nie haloo. 15:08, 05.05.2017
Anielka22:54, 28.08.2022
Nie. Nie każdy morderca jest psychopatą, mniejszość morderców to osoby chore psychicznie lub niepoczytalne. A nawet jakby był chory psychicznie to prawdopodobnie nikt by tego nie zauważył. 22:54, 28.08.2022
sąsiad15:28, 05.05.2017
Teraz jest tak że jak wydarzy się tragedia a otoczenie wiedziało że dziej się coś nie tak np. sąsiedzi. To i sąsiedzi będą pociągnięci do odpowiedzialności. 15:28, 05.05.2017
Pepe15:37, 05.05.2017
Pianka zeby nikt nie korzystal z urzadzen? Ja slyszalem inna wersje i chyba bardziej logiczna , zwloki dziecka wsadzil do pralki , cialo dziewczyny do lodowki i uszczelnil pianka zeby sie zapach gnijacych cial nie rozprzestrzenial i chcial uciec z kraju , ale potem psychika padla , wydobyl ciala z urzadzen , ulozyl ich do lozka jak gdyby nigdy nic , a potem sie powiesil 15:37, 05.05.2017
Ten co nie był a a j16:26, 05.05.2017
Do sąsiad.
Sąsiad?! Jak wiedziałeś albo słyszałeś coś to czemu nie zareagowałeś???Ty poważny jesteś czy pusty jak beret???? Ty żyjesz z sąsiadami jak z rodziną? Nie wiesz o czym piszesz.Sąsiad nie zwierza się ze swoich problemów które siedzą wewnątrz człowieka.Rozmawia się i tyle a nikt nikogo w rozmowie nie bada i nie wmawia sobie że za chwilę rodzinę zabije.Ty to masz rozum . 16:26, 05.05.2017
sąsiad16:51, 05.05.2017
Ale gdy slyszy się płacz dziecka, krzyki czy jak się lejum. To trzeba reagować 16:51, 05.05.2017
Meg19:26, 05.05.2017
Do Jaaaa.W momencie czynu odebrał sobie to prawo!!! 19:26, 05.05.2017
Ten co nie był a a j19:28, 05.05.2017
To czemu nie zareagowałeś?Gdzie byłeś co robiłeś???Nie rozumiesz życia wiesz... .A gdy płaczu dziecka nie słychać i gdy się nie lali?To co wtedy-wina dalej sąsiadów że nie reagowali??? 19:28, 05.05.2017
gnjxv20:59, 05.05.2017
Nawet nie pisze o tej sprawie uogólniam. 20:59, 05.05.2017
Kot Kaczyńskiego00:29, 06.05.2017
Uwielbiam czytać te komentarze , jak się wszyscy żrą , pompują , podniecają , obrażają , a jakie mądrale oooo narmalnie bruk i rynsztok , utytłani w kupie , głupie kmioty z prowincji i na pewno z PIS .a teraz możecie mi nawtykać . a i żeby jasność była nie jestem z PO tylko z NSDAP 00:29, 06.05.2017
uuuu08:00, 06.05.2017
Niech pan odejdzie od komputera. Już wystarczy. 08:00, 06.05.2017
hjvnvn09:55, 06.05.2017
głupie kmioty z prowincji - a pan gdzie mieszka? 09:55, 06.05.2017
Miki12:47, 06.05.2017
Słyszałem o nowym polskim prawie jak mąż bije żonę i dziecko to do wiezienia wsadzą sąsiada tej rodziny. 12:47, 06.05.2017
Anielka22:50, 28.08.2022
0 0
nie prawda to że zamordował dziecko nie znaczy że był chory psychcznie, tak jak opowiadam komuś o jakiejś zbrodni (bo się tym interesuję) to zwykle podsumowuję to tym żę pewnie jakiś psychol a osoby chore psychicznie i niepoczytalnie to mniejszość morderców. 22:50, 28.08.2022