Brawa dla lekarza który byl na miejscu zdarzenia i oglądał w pierwszej kolejności ciągnik z przyczepą i próbował ustalić jak doszło do wypadku przy czym żarty się go trzymały przez cały czas(a poszkodowany leżał sobiei z bólu już nie mógł)ale na całe szczęście po chwili zabrano go do karetki ;)

traktorzysta szatan

Za mało towaru wiózł tym ciagniczkiem.

co tu wielce spekulować przyczepa albo miała niesprawne hamulce albo były źle podłaczone jak zaczął hamować przyczepa zaczęła spychać traktor wtedy już nie ma nad tym kontroli no i najważniejsze za duża prędkość zjeżdżał by powoli to by zapanował nad maszyną

trzeba było więcej naje**c towaru na tą taczke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeżeli nie znacie topografii tego terenu, to lepiej idiotycznie nie komentujcie tego zdarzenia. Ogromny spad, wyboista "droga", ogromne dziury, luźne kamienie to przyczyna zdarzenia. A nie jak piszecie nadmierna prędkość czy zbyt duże obciążenie.

" ciągnik przewożący pustaki na pobliski plac budowy, podczas zjazdu osiedlową drogą, stracił nagle panowanie nad pojazdem"

Może w końcu się otworą oczy Panu Smigielskiemu że trzeba coś wkoncu zrobić z tą nieszczesna drogą która spędza sen z powiek mieszkańca osiedla które wybudował i wziął pieniądze... dodajmy jeszcze ze było +30 stopni... Co będzie jak przyjdzie zima? A może to za mało skoro człowiek żyje? Czy musi dojść do śmierć żeby coś z tym zrobić? Strach pomyśleć jakby ktoś tamtędy akurat przechodził! proponuję przejrzeć na oczy i rozwiązać problem pzdr

do M: doczytaj a potem się udzielaj!!!

Ta droga to źle określenie to urwisko albo rwąca rzeka bardziej by pasowało do tego określenia , przyjazd karetki do obojętnie którego domu to wyzwanie dla nie lada kierowcy i samego ambulansu tak by trzeba anfibia jeździec bo deweloper buduje domy raczej nie żeby lepiej mieli łatwo tylko żeby mieli ciągle pod górkę , byłem przy tym zdarzeniu i nie wina były chamulce i waga zestawu tylko ten poligon jak i pogotowie tak i komendant straży po przyjeździe stwierdził że ten teren jest raczej nie do zjazdu tylko jazdy motokrosowej , może da to coś do myślenia deweloperowi lub też burmistrzowi

Jakie wyboje?? jezdzę tą drogą codziennie , nie jest idealna ale na Pożegowie jest ograniczenie prędkości.Marcinowi wywalił się na taras??

- teren nie jest łatwy górzysty nadmiernie zadłużony można jak widać się nieźle poślizgnąć !!!!

przem wiec co lepiej nic nie mów bo jak by jechał powoli to by nie przewróciło ciągnika zjeżdżałem z gorszych górek też było nierówno luźne kamienie wtedy jest jedna zasada zjeżdżasz powoli a jak nie wierzysz to zjedz najpierw powoli a pożniej szybko i zobaczysz co sie stanie

Przem ale ty tempy jesteś zobacz ile miał "emek" zaladowanych ,są min raz cięższe od pustaka ,a do tego górka i powód wypadku jest.

Promocja satanizmu !