To był jeden z najtragiczniejszych momentów w dziejach miasta. Tego dnia Hitlerowcy rozstrzelali trzydziestu synów ziemi gostyńskiej. W 76. rocznicę tych wydarzeń uczczono ich pamięć mszą świętą w kościele farnym i manifestacją patriotyczną w miejscu kaźni. Na rynku ustawiono instalację ze zdjęciami zamordowanych 21 października 1939 roku.
Data 21 października 1939 roku – jeden z najbardziej krwawych momentów w dziejach Gostynia i okolic. Na gostyńskim rynku odbyła się publiczna egzekucja, podczas której zamordowano trzydzieści osób. Dziś mija 76 lat od tego tragicznego wydarzenia. Z tej okazji w kościele farnym odbyła się msza święta, a następnie manifestacja patriotyczna.
- Inne sprawy nie zdołały nas odciągnąć. Czuwamy. Bo obecność w tym dniu i w tym miejscu jest nasza powinnością. Wszyscy rozstrzelani włączeni byli w wir pracy społecznej i politycznej dwudziestolecia międzywojennego - mówił burmistrz Jerzy Kulak. Podkreślał, że tego dnia zginęła elita ziemi gostyńskiej. - Organizowali wszelkie dziedziny życia, pociągali tłumy, stanowili autorytety i wzory godne naśladowania - kontynuował włodarz gminy Gostyń. - Różnili się między sobą w piękny sposób. Ścierali się na argumenty. (...) Często byli od siebie daleko w poglądach. Jednak w obliczu wojny i obliczu śmierci dawne podziały nie miały sensu. Wszyscy przed lufami niemieckich karabinów byli równi. Wszyscy umarli za Polskę. Pochylając się nad ich losem, uświadamiamy sobie, jak małe są dzisiejsze problemy i kłopoty, jak jałowe spory dziś toczymy, jak ulotne jest życie - podsumował burmistrz Jerzy Kulak.
Podczas manifestacji patriotycznej na rynku delegacje oddały hołd gostyńskim bohaterom, składając wieńce i wiązanki kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym rozstrzelanych. - Nie ginęły tutaj anonimowe postacie sprzed wieków, ale nasi najbliżsi znani z imienia i nazwiska, konkretni ludzie - mówił burmistrz Jerzy Kulak. - Ofiary dramatu żyły, żyją i będą żyły w naszych sercach i umysłach. Cześć ich pamięci - dodał. Włodarz podkreślał, że w Gostyniu cały czas szuka się nowych form upamiętnienia wydarzeń z 1939 roku. Samorząd dofinansował reedycję książki Zofii Hejnowicz-Naglerowej "Chmury nad domem", w której opisany jest gostyński dramat. GOK Hutnik przygotował specjalną instalację artystyczną w formie kulochwytu z podobiznami rozstrzelanych. W przyszłym roku Gmina zamierza odrestaurować pomnik na mogile rozstrzelanych, znajdującego się na gostyńskim cmentarzu parafialnym.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz, kombatanci, rodziny ofiar, delegacje organizacji, szkół, a także goście z Niemiec - reprezentanci Związku Antyfaszystów i Poszkodowanych przez Reżim Nazistowski z Drezna. Modlitwę za ofiary zbrodni poprowadził ks. prałat Artur Przybył.
MiS
0 0
Ksiądz prałat*
0 0
A gdzie ta pani radna w niebieskim kubraczku, co zawsze za Burmistrzem na fociach się pcha ? Patrzę i jej nie widzę.Przecież jak została radną, wszędzie jej pełno na wizji.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz