Wiele osób po zakupie nowego mieszkania lub budowie domu przekonuje się, że zaaranżowanie przestrzeni to nie tylko wybór koloru ścian czy kanapy. Problem zaczyna się wtedy, gdy wnęki, skosy lub układ pomieszczeń nie pozwalają na swobodne wstawienie gotowych mebli. Pojawiają się puste kąty, niewykorzystane metry i decyzje na zasadzie „niech już będzie”. Z czasem okazuje się, że zamiast oszczędności, pojawia się frustracja.
Sławomir Kuik, stolarz z wieloletnim doświadczeniem w projektowaniu i wykonywaniu mebli na wymiar, dobrze zna takie historie. Jak sam mówi, wielu klientów trafia do niego po nieudanych próbach aranżacji wnętrza z użyciem gotowych rozwiązań.
Słyszę to bardzo często, że ktoś kupił szafę, wyglądała dobrze w sklepie, a w domu nagle nie pasuje. Jest za głęboka, za wysoka albo za mała. Wtedy pytam po co się męczyć, skoro można zrobić raz, a dobrze – mówił Sławomir Kuik,
Meble na wymiar nie są dziś luksusem. To konkretne rozwiązanie, które pozwala optymalnie wykorzystać przestrzeń, uniknąć kompromisów i przede wszystkim dobrze dopasować mebel do życia, a nie odwrotnie. Dla osób, które urządzają nową kuchnię, garderobę czy salon, kluczowe jest to, by wszystko działało. Drzwi się otwierały bez kolizji. Półki miały taką wysokość, jakiej się potrzebuje.
Gotowy mebel ma swoje sztywne parametry. A ja zaczynam od potrzeb. Pytam, co tam ma być, co będzie używane najczęściej, z czego trzeba zrezygnować. Projektuję tak, żeby mebel pomagał w codzienności, a nie w niej przeszkadzał – tłumaczy Sławomir Kuik.
Kiedy klient decyduje się na współpracę, pierwszym etapem jest pomiar i rozmowa. Sławomir Kuik nie pracuje z gotowymi szablonami. Każdy projekt tworzy od podstaw. Pod uwagę bierze nie tylko wymiary wnętrza, ale też styl życia domowników, ich nawyki, sposób korzystania z przestrzeni.
Dla jednej osoby ważna będzie liczba szuflad, dla innej miejsce na robot kuchenny albo możliwość ukrycia kabli. To są rzeczy, których nie widać w katalogach, ale to one decydują o tym, czy z mebla się korzysta z przyjemnością – mówi stolarz z ponad 2o-letnim stażem pracy.
Jednym z najczęstszych błędów przy urządzaniu wnętrza jest pozostawianie pustych przestrzeni. Wydaje się, że „i tak się tego nie wykorzysta”, ale w praktyce to niewielkie obszary robią największą różnicę. Dzięki meblom na wymiar możliwe jest stworzenie zabudowy sięgającej do sufitu, zagospodarowanie niewygodnych narożników, wykonanie schowków tam, gdzie wcześniej był tylko kurz i pustka.
Mam klientów, którzy po montażu mówią: nie wiedziałem, że tu może się tyle zmieścić. A to często kwestia centymetrów i dobrego rozplanowania – przyznaje Sławomir Kuik z Daleszyna
[FOTORELACJA]13131[/FOTORELACJA]
Ważnym argumentem za wyborem mebli na wymiar jest też ich trwałość. Meble wykonane przez rzemieślnika powstają z materiałów wybranych wspólnie z klientem. W zależności od budżetu i potrzeb można dobrać płyty, blaty, okucia i mechanizmy, które będą działały bezawaryjnie przez wiele lat.
Zawsze tłumaczę, że klient płaci nie tylko za wygląd, ale też za to, co się dzieje po pięciu latach. Czy szuflada nadal się domyka. Czy front nie odchodzi. Jeśli zrobimy to porządnie, nie trzeba będzie tego poprawiać – podkreśla Sławomir Kuik.
Dodatkową zaletą jest estetyka. Meble na wymiar nie są przypadkowe. Ich kolor, faktura, uchwyty i podziały frontów mogą zostać idealnie dopasowane do stylu wnętrza. Nie trzeba rezygnować z własnego gustu na rzecz tego, co akurat jest dostępne w magazynie sklepu.
Jedni chcą mat, inni błysk. Są tacy, którzy wolą system bezuchwytowy, a są klienci, którzy szukają czegoś bardziej klasycznego. Dla mnie to nie problem. To normalne, że każdy chce coś swojego – dodaje stolarz.
Sławomir Kuik nie tylko wykonuje meble, ale często pełni rolę doradcy. Klienci nie muszą wiedzieć wszystkiego. Wystarczy, że mają pomysł, inspirację albo potrzebę, on zajmuje się resztą. Doradza, podpowiada, pokazuje, jakie rozwiązania się sprawdzają, a z których warto zrezygnować.
Ja nie sprzedaję szafy. Ja rozwiązuję problem. A jak problem znika, to dopiero widać wartość tego, co się zrobiło – mówi z przekonaniem Sławomir Kuik.
Warto dodać, że jego działalność nie kończy się na meblach. Sławomir Kuik zajmuje się również montażem bram garażowych – nowoczesnych, solidnych rozwiązań od renomowanych producentów. Podobnie jak w przypadku mebli, tu również liczy się precyzyjne dopasowanie, trwałość i estetyka. Każda brama może zostać zamontowana pod wymiar, w zależności od warunków zabudowy i potrzeb klienta. To wygodne rozwiązanie szczególnie dla osób budujących nowy dom, które szukają wykonawcy, który zadba nie tylko o wnętrze, ale i o detale na zewnątrz.
Dla osób, które urządzają nową przestrzeń, meble na wymiar są dziś nie tylko opcją, ale coraz częściej świadomym wyborem. Pozwalają uniknąć błędów, które widać i czuć każdego dnia. Jeśli więc jesteś na etapie planowania wnętrza i zależy Ci na rozwiązaniach szytych na miarę, koniecznie skontaktuj się ze Sławomirem Kuikiem. To fachowiec, który nie tylko wykona meble, ale przede wszystkim pomoże Ci podjąć trafne decyzje. Każdy projekt rozpoczyna od rozmowy, a kończy na solidnym efekcie, który zostaje z Tobą na lata. Więcej informacji znajdziesz TUTAJ
