Weszły w życie przepisy dotyczące ograniczenia ilości jednorazówek z tworzyw sztucznych w sklepach i restauracjach. Z rynku mają zniknąć plastikowe patyczki do uszu, a także styropianowe opakowania do żywności na wynos. Inne jednorazówki z tworzyw sztucznych będą oznakowane, a przedsiębiorcy będą musieli płacić za ich wprowadzanie do obrotu – informuje Prawo.pl.
Zaczęła obowiązywać w Polsce unijna dyrektywa SUP (Single Use Plastics).
W myśl jej przepisów nie wolno wprowadzać do obrotu następujących wyrobów z tworzyw sztucznych: patyczków higienicznych; sztućców, talerzy i słomek; styropianowych pojemników i kubków do żywności przeznaczonej do bezpośredniego spożycia; mieszadełek do napojów i patyczków do balonów. Zakazem nie są objęte wyroby stosowane do celów medycznych.
Zakazem wprowadzania do obrotu objęte są również wszystkie wyroby wykonane z oksydegradowalnych tworzyw sztucznych (zawierających dodatki powodujące rozpad na mikrofragmenty lub rozkład chemiczny).
- Jeżeli przedsiębiorca nie zdążył tych produktów wprowadzić do obrotu przed 24 maja, teraz musi taki produkt zutylizować albo wyeksportować poza UE - mówi Joanna Wilczyńska, ekspert serwisu Ekowiedza, zajmującego się doradztwem środowiskowym.
Jak informuje Prawo.pl, zakaz wprowadzania do obrotu nie jest jednak równoznaczny z zakazem sprzedaży.
Wprowadzenie do obrotu oznacza wydanie z magazynu krajowego producenta czy wystawienia faktury potwierdzającej przywóz produktu z UE do Polski albo dokumentu celnego potwierdzającego przywóz produktu spoza UE. Tak więc sklepy, bary czy restauracje mogą używać nabyte przed 24 maja wyroby do wyczerpania zapasów.
Prawo.pl podaje również, że zgodnie z dostępnym na stronie RCL projektem rozporządzenia 1 stycznia 2024 r. zostaną przyjęte przepisy, w myśl których plastikowe kubki na napoje i pojemniki na żywność mają podlegać opłatom.
Za kubek na napoje, w tym jego pokrywkę czy wieczko, klient dopłacać będzie 20 groszy. Do pojemników na żywność doliczona zostanie natomiast opłata w wysokości 25 groszy.
Od kilku dni słychać wystrzały. Czy ktoś to wreszcie
Nap!erdalac ile się da 💥💥💥
BN
06:21, 2025-12-30
Czołówka na prostej drodze. Jedno z aut wylądowało...
Jest tego smierdzącego bydła, a z us twierdzą że to oni tacy sami mówią prwdę nazizm śmierdzący w żydowski wykonaniu.
XXX
02:16, 2025-12-30
Czołówka na prostej drodze. Jedno z aut wylądowało...
Ludzie nie są zwierzętami, te komentarze wypadek i wszystko. Podobno tutaj większość to z za Buga sam nie wiem o co w tym chodzi Putin twierdzi że zwalcza nazizm czy to prawda w pewnym sensie tak bo rosja wschód do Berlina dotarł Adolf popełnił podobno samobójstwo, na zachodzie alianci na plażach wzieli do nie woli grupe ostrzeliwująca plaże i nie wiedzieli co to chinczyki hindusi czy co a to byli ukraincy mieso armatnie nazistów cala europa to wie i smierdzi tutaj żydowskim nazizmem jak cholera przygłupimi zydowskimi nazistami co mają kancelarie tajną są nie zawiśli i nie wiedzą jak i co ma być smrud brud syf i ubustwo ale wątpie w to by zydowstwo w nieskończoność nabierało.
Kancelaria Tajna
02:07, 2025-12-30
Od kilku dni słychać wystrzały. Czy ktoś to wreszcie
W okresie noworocznym aby strzelają. Pilnuj swoich zwierząt i będzie dobrze, tyle lat ludzie strzelali i było dobrze a teraz wielcy EKO się znaleźli
Mieszkaniec
21:44, 2025-12-29
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz