Zmarł operator żurawia budowlanego. Ciało mężczyzny znajdowało się w kabinie maszyny. Konieczna była interwencja specjalnych służb.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek (2 grudnia) w Katowicach.
Tego dnia w godzinach porannych służby otrzymały zgłoszenie o nieprzytomnym pracowniku znajdującym się w kabinie żurawia budowlanego na budowie jednego z osiedli.
- Nieprzytomny mężczyzna znajdował się w kabinie żurawia budowlanego, na wysokości około 36 metrów
- informuje portal strazacki.pl.
Jak dodają strażacy, na miejsce zadysponowano m.in. specjalistyczną grupę ratownictwa wysokościowego z Radzionkowa. Strażacy, którzy dotarli do nieprzytomnego pracownika zajęli się sprowadzaniem operatora żurawia na dół. Na dole stwierdzono jego zgon.
Dokładne okoliczności tragedii wyjaśni teraz policyjne postępowanie prowadzone pod nadzorem prokuratora.
Na taki weekend warto było czekać! Wczoraj tłumy, dziś
a ten ukrainiec przed tom starom i brzydkom co wyszla na scene bo tylko wyszla a reszta to plejbejk , a ten ukrainiec tu przyjechał se podspiewuje cholera wie oczym a u siebie na wojne nie idzie zdrowy byk nie pujdzie bronic ukrainy
w
21:23, 2025-07-05
Na taki weekend warto było czekać! Wczoraj tłumy, dziś
Ale pisowska widownia będzie zachwycona Disco polo
Rro
21:03, 2025-07-05
Na taki weekend warto było czekać! Wczoraj tłumy, dziś
Stara i brzydka a nie piękna i młoda .młoda to była 20 lat temu a teraz już tylko brzydka i stara
Mrtttt
16:44, 2025-07-05
Referendum w sprawie migrantów wraca! Będą zbierać...
Gostyniaki -wstyd za wasze wpisy.
j-23
16:39, 2025-07-05