Zamknij
NEWS

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna po kilkudniowej przerwie zaktualizowała dane dotyczące sytuacji epidemiologicznej w powiecie...

M.S 13:54, 14.09.2020
47

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gostyniu po kilkudniowej przerwie zaktualizowała dane o sytuacji epidemiologicznej na terenie powiecie.  Nie da się ukryć, że dobrze nie jest.  I choć dziś nie odnotowano żadnego nowego przypadku zakażenia, to wydaje się, że wejście do tzw. "czerwona strefa" to tylko kwestia czasu, zwłaszcza, że statystycznie przekroczyliśmy tę granicę.

Po fatalnym tygodniu, który na szczęście mamy za sobą, w dzisiejszym raporcie wojewody wielkopolskiego nie ma żadnego przypadku zakażenia w naszym powiecie. Mimo to, na radość jest jednak zbyt wcześnie. Według zaktualizowanych informacji Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gostyniu, w naszym regionie na kwarantannie przebywa obecnie 217 osób (w tym 136 osób objęte decyzją PPIS,  81 osób - obowiązkowa kwarantanna), a 75 znalazło się w izolacji domowej.  Zła wiadomość jest taka, że oprócz tego aż 60 jest hospitalizowanych - to głównie starsi i schorowani mieszkańcy DPS-ów w Rogowie i Chumiętkach.

Jak wynika z statystyk, od początku epidemii w naszym powiecie potwierdzono już 203 przypadki zakażenia koronawirusem, z czego 135 to zachorowania aktywne. I to własnie ich ilość decyduje w jakiej strefie znajduje się dany region. By wejść do czerwonej w naszym przypadku potrzebne było ok. 95 przypadków zakażeń, a więc teoretycznie granica została już przekroczona. Pytanie jak do tego podejdzie minister

- Na chwilę obecną mamy dwa największe ogniska koronawirusa w Domach Pomocy Społecznej, w zakładzie pracy i ogniska poboczne, a w zasadzie sporadyczne przypadki - mówi dyrektor Michał Ostrowski. - Nie my decydujemy o wejściu do danej strefy, a decydujące są rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia oparte o analizy statystyk, które nasz Sanepid przekazuje do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej czy wojewody wielkopolskiego, a to dalej trafia do ministerstwa - kontynuuje nasz rozmówca.

Gdyby przeliczyć ilość przypadków to kwalifikujemy się do "strefy czerwonej" - zgodnie z przelicznikiem 12 zachorowań na 10 tys. mieszkańców. Większość zachorowań u nas to jednak przypadki w DPS-ach, wśród osób, które nie miały raczej kontaktu z osobami z zewnątrz, a odsetek zakażeń wśród pracowników jest raczej nieduży. Nie wiem jednak jak podejdzie do tej sytuacji Ministerstwo Zdrowia. Jak ocenią ryzyko. Trudno też mówić o jakichkolwiek terminach, bo wszystko odbywa się na najwyższym szczeblu - podsumował Michał Ostrowski, dyrektor gostyńskiego Sanepidu. 

[ALERT]1600084370876[/ALERT]

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%