Zamknij
NEWS

Weekend za kierownicą: trasy z Gostynia i Poznania

Artykuł sponsorowany 15:00, 10.09.2025 Aktualizacja: 15:12, 18.09.2025

Południowa Wielkopolska w rytmie krótkich pętli

Okolice Gostynia i Poznania to idealny teren na weekendową jazdę bez pośpiechu: równe drogi, czytelne oznakowanie, niewielkie odległości między punktami i dużo miejsc, gdzie można legalnie zaparkować, przejść się kilkanaście minut i wrócić do prowadzenia. W jednym dniu da się połączyć wiatraki i jeziora, pałace z parkami oraz klimaty małych miasteczek. Kluczem jest spokojny plan – 2–3 krótkie postoje co 90–120 minut – oraz jazda zgodna z przepisami. Zdjęcia i ujęcia rób wyłącznie po zaparkowaniu w dozwolonych miejscach; unikaj zatrzymań „na kadr” na łukach, mostach i w wąskich uliczkach.

Skąd wziąć auto i jak uprościć logistykę

Samochód o sportowym charakterze możesz odebrać w Poznaniu z opcją podstawienia w regionie, także w Gostyniu i okolicach. Przed rezerwacją potwierdź godziny odbioru i zwrotu, limit kilometrów, zasady ubezpieczenia oraz ewentualną dostawę pod adres. Szczegóły znajdziesz w ofercie wypożyczalni samochodów Poznań. W dniu wyjazdu ustaw fotel, kierownicę i lusterka, sprawdź ciśnienie w oponach i poziom paliwa, a w nawigacji zapisz „pinezki” parkingów i stacji paliw. Na drogach publicznych wybieraj tryb zrównoważony – przewidywalne reakcje auta poprawiają precyzję i redukują zmęczenie.

Pętla 1: „Leszno – Boszkowo – Wolsztyn – Osieczna” (jeziora, parowozy, wiatraki)

Przebieg (ok. 180–220 km, 8–10 h z postojami): Gostyń/Poznań → Leszno (krótki spacer w centrum) → Boszkowo (promenada nad Jeziorem Dominickim – parkingi wyznaczone) → Wolsztyn (parowozownia i bulwary – parkowanie w strefach) → Osieczna (skansen wiatraków – dojazd i postój zgodnie z oznakowaniem) → Rydzyna (zamek i park) → Gostyń/Poznań.

Charakter jazdy: równe odcinki wojewódzkie, łagodne łuki i kilka krótszych, lokalnych dojazdów nad wodę. To trasa „na płynność”: delikatna praca gazem i hamulcem, brak gwałtownych korekt kierownicą. W miastach pełen szacunek dla pieszych i rowerzystów, szczególnie w rejonach deptaków i nad brzegami jezior.

Postoje i kadry: w Boszkowie zrób przerwę na promenadzie – wietrznie bywa chłodniej, miej więc lekką kurtkę. W Wolsztynie zostaw auto na wyznaczonym parkingu i przejdź do parowozowni lub nad wodę. W Osiecznej zachowaj ostrożność przy dojazdach do skansenu; zdjęcia rób po zaparkowaniu, bez wjazdów na trawniki i pobocza o miękkim podłożu. Zamek w Rydzynie domyka dzień eleganckim akcentem architektonicznym.

Pętla 2: „Dolina Baryczy od zachodu” (Milicz – Krośnice – Ruda Sułowska)

Przebieg (ok. 220–260 km, cały dzień): Gostyń/Poznań → Pępowo → Rawicz (krótka przerwa) → Milicz (stawy – legalne parkingi) → Krośnice (kolej wąskotorowa – sezonowo, postój w strefie) → Ruda Sułowska (kładki, punkty obserwacyjne) → powrót przez Jutrosin/Kobylin → Gostyń/Poznań.

Charakter jazdy: spokojne proste przeplatane falującymi odcinkami wśród stawów i lasów. To rejon wrażliwej przyrody – trzymaj się dróg publicznych i oznakowanych parkingów, nie wjeżdżaj na groble ani łąki. Tempo utrzymuj płynne; o świcie i o zmierzchu zwiększ dystans, bo zwierzyna bywa aktywna.

Postoje i kadry: Milickie Stawy najpiękniej wyglądają rano i późnym popołudniem. Kładki w Rudzie Sułowskiej pozwalają wejść „w kadr” natury bez opuszczania szlaków. Pamiętaj o wodzie i spokojnym oddechu – to trasa do „resetu” głowy, nie do pośpiechu.

Pętla 3: „Pałace i parki południowej Wielkopolski” (Rogalin – Kórnik – Śmiełów – Żerkowsko-Czeszewski PK)

Przebieg (ok. 220–270 km, 8–10 h): Gostyń/Poznań → Rogalin (dęby i dziedziniec; parkowanie w strefach) → Kórnik (zamek i promenada nad jeziorem) → Śmiełów (klasycystyczny pałac, park – legalne miejsca postojowe) → punkty widokowe Żerkowsko-Czeszewskiego Parku Krajobrazowego (postój tylko w wyznaczonych zatokach) → Gostyń/Poznań.

Charakter jazdy: eleganckie alejki, dobre nawierzchnie, dużo fotografii po zaparkowaniu. W miasteczkach wybieraj strefy płatnego parkowania lub wyznaczone parkingi, aby nie blokować ruchu lokalnego. Przy dębach rogalińskich trzymaj się regulaminu terenu i chodników; to miejsce szczególnie wrażliwe przyrodniczo.

Wersje czasowe: gdy dzień jest krótszy, pomiń Śmiełów i finiszuj w Kórniku. Gdy masz więcej światła, dodaj Czeszewo (prom, rezerwat – zawsze z legalnych parkingów) i wróć drogami o mniejszym natężeniu ruchu.

Pętla 4: „Gostyń – Krobia – Poniec – Szlak Młynów – Rydzyna”

Przebieg (ok. 120–160 km, 5–7 h): Gostyń (Bazylika na Świętej Górze – parkowanie w strefach) → Krobia (rynek) → Poniec (układ miejski) → lokalne odcinki „młyńskie” w stronę rzek i kanałów (tylko legalne drogi i miejsca postojowe) → Rydzyna (zamek/park) → Gostyń.

Charakter jazdy: krótsze, lokalne odcinki z dobrą widocznością, idealne do ćwiczenia płynności, czytania łagodnych łuków i przewidywania sytuacji. To świetna trasa „na pół dnia” z kilkoma spokojnymi przystankami w centrach miasteczek.

Uwaga organizacyjna: przy dojazdach nad wodę nigdy nie zjeżdżaj na nieutwardzone brzegi; korzystaj z wyznaczonych zatok i parkingów. W miasteczkach szanuj mieszkańców – cicha jazda, zero hałaśliwych „przegazówek”.

Mikrotrasy na 2–3 godziny (gdy masz tylko chwilę)

Gostyń – Dolina Baryczy light”: Gostyń → Pępowo → Jutrosin (krótka przerwa) → powrót drogami o mniejszym ruchu. Łagodne tempo, kilka prostych, bez presji czasu. „Leszno – Osieczna”: szybka pętla przez centrum Leszna i wiatraki w Osiecznej, najlepiej o poranku lub późnym popołudniem. „Parki i pałace na skraju dnia”: Gostyń → Rydzyna → powrót; złota godzina robi tu różnicę na zdjęciach – oczywiście po zaparkowaniu.

Jakie auto wybrać i dlaczego

Jeziora i doliny (Boszkowo, Nielisz, Barycz): zwinne coupé lub hot-hatch – łatwość parkowania, poręczność na lokalnych dojazdach i satysfakcja z płynnych łuków. Dłuższe pętle pałacowo-parkowe i „Barycz full”: sportowa limuzyna lub gran turismo z adaptacyjnym zawieszeniem – większa stabilność i komfort akustyczny. Zawsze stawiaj na tryb zrównoważony: przewidywalność reakcji auta na drogach publicznych jest ważniejsza niż ostrość nastaw.

Bezpieczeństwo i „dobre praktyki”

Jedź zgodnie z przepisami, utrzymuj odstępy i sygnalizuj manewry z wyprzedzeniem. O świcie i o zmierzchu w rejonach leśnych zwiększ czujność – zwierzęta potrafią pojawić się nagle. Nie parkuj na trawnikach ani poboczach o miękkim podłożu, nie blokuj wjazdów i przejść. Zdjęcia i nagrania powstają wyłącznie po zaparkowaniu w dozwolonych miejscach; żadnych zatrzymań „na kadr” na łukach czy mostach. Elegancja i kultura jazdy to komfort dla Ciebie i innych.

Ramówka dnia i „pinezki” do nawigacji

Start: 08:00–09:00, poza szczytem. Rdzeń: 2–3 postoje (jezioro/park/rynek), posiłek w połowie, krótkie spacery zamiast długich przerw. Finał: powrót przed zmrokiem lub tuż po, z zachowaniem rezerwy energii. Zapisz wcześniej parkingi: Leszno, Boszkowo, Wolsztyn, Osieczna, Rydzyna; Milicz, Krośnice, Ruda Sułowska; Rogalin, Kórnik, Śmiełów i punkty w Żerkowsko-Czeszewskim PK. Dorzuć stacje paliw przy głównych węzłach oraz alternatywne dojazdy w razie robót drogowych.

Checklista kierowcy

Dokumenty (prawo jazdy, umowa), numer do Assistance, telefon z nawigacją offline, uchwyt i powerbank, woda, lekka kurtka przeciwdeszczowa, okulary, ściereczki do szyb. Minimalistyczny bagaż (bagażniki aut sportowych bywają mniejsze) i porządek w kabinie sprzyjają koncentracji. Przed startem skontroluj opony, światła i poziom płynów – to minuta, która procentuje spokojem przez cały dzień.

(Artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%