Zamknij

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca i ewakuacji mieszkańców. Awarię usunęli pracownicy pogotowia gazowego

14:10, 02.01.2020 MiS Aktualizacja: 14:24, 02.01.2020
Skomentuj

Piętnaście osób ewakuowano z dwóch budynków jednorodzinnych w Bodzewie. Powodem był wyciek gazu, do jakiego doszło w okolicy posesji. Prowadzone były tam prace ziemne, podczas których koparka naruszyła rurociąg średniego ciśnienia gazu. 

Przed godz. 13. stanowisko kierowania Państwowej Straży Pożarnej zostało poinformowane o przerwaniu gazociągu średniego cisnienia w miejscowości Bodzewo, gmina Piaski. - Po dojeździe zastępów zastaliśmy koparkę, która uszkodziła gazociąg i pogotowie gazowe. - mówi kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP Gostyń. Działania strażaków polegały przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsca i ewakuacji mieszkańców z domów położonych najbliżej. - W sumie ewakuowaliśmy na czas prowadzonych działań 15 osób. Rozwinęliśmy też dwie linie gaśnicze w celu zabezpieczenia miejsca pod względem pożarowym. Usunięciem wycieku zajęli się pracownicy pogotowia gazowego, którzy założyli zacisk na uszkodzoną rurę - dodaje oficer prasowy KP PSP Gostyń. Po kilkudziesięciu minutach sytuację udało się opanować.

[ALERT]1577970576409[/ALERT] 

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(31)

MieszkaniecMieszkaniec

1 1

Czy to są prace związane z prowadzeniem światłowodu? 14:48, 02.01.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

katarzzynakatarzzyna

0 7

Tak, teraz będziesz mógł zadawać takie pytania jak powyżej jeszcze szybciej :) 16:19, 02.01.2020


PromyczekPromyczek

2 5

Ależ oczywiście, będę pędzić do ciebie jak światło po wodzie...wróć po wódzie ;-) 17:46, 02.01.2020


reo

BuliBuli

7 2

Pytanie Mieszkańca jest zasadne, bo jeżeli to od światłowodu, to nie pierwszy raz uszkodzili gaz. Nie rozumiem tego. Nie mają map, gdzie przebiegają rury? Aż strach, gdy przyjdą do nas kopać. 16:32, 02.01.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PromyczekPromyczek

7 0

Mapa mapą a wykonanie to zupełnie inna historia, prawie nigdy rury...kable itp nie są zgodne z mapami, mapa to tylko teoria...jak TP kładła kable to część z nich jest ledwo zakopana a jeśli światłowód by ciągnęli to sądzę że zaczęli by od początku drogi a nie w połowie 17:56, 02.01.2020


kasiakasia

6 0

w gminie Piaski to nie pierwszy raz gdy linia gazowa jest zaznaczona na mapie w zupełnie innym miejscu niż przebiega. Ciekawe kto tam mapy inwentaryzacyjne robił po wykonaniu gazociągu.... 18:41, 02.01.2020


goregore

3 0

u nas nie ma gazu wiec zapraszam firme ,po co sie pchac tam gdzie nie chcą 17:09, 02.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

binbin

1 0

Czy to była firma PAT a MAT? ... A je to! 18:28, 02.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TtttTttt

1 12

Widziałem jak jechali z pog gazowego na bąbach i jechali normalnie jak ludzie 70km...ale za to za nimi podniecony straż z osp piaski leciał jak po.....jeb trabi itp...pomsta do nieba 19:20, 02.01.2020

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

NickNick

9 3

Bo chodziło o gaz bambusie i mogło dojść w każdym momencie do wybuchu.Ale tobie przeszkadza prędkość bo nie o twoje życie chodziło.Pewnie sam szybciej jedziesz do Dino po zakupy. 19:41, 02.01.2020


KierowcaKierowca

8 0

Po pierwsze to zgodnie z przepisami drogowymi kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma prawo nie stosować się do przepisów ruchu drogowego, m. in. tych dot. prędkości,
po drugie trąbili sygnałami po to, żeby takie barany jak ty ustąpili im z drogi,
po trzecie ciekawe jak to widziałeś wszystko skoro strażacy jechali z Piasków a Pogotowie Gazowe z Gostynia, poza tym nie sądzę, żeby samochodem ciężarowym, do tego starszej generacji szło rozwijać jakieś naddźwiękowe prędkości,
i wreszcie mam nadzieję, że jak kiedykolwiek sam będziesz potrzebował pomocy to zadzwonisz do służb i poprosisz, aby się nie podniecali i przyjechali normalnie bucu, a o pomste do nieba to woła twój komentarz, 08:02, 03.01.2020


RatownikRatownik

5 0

Pewnie jak strażacy jechali to panu się piesek wystraszył albo kanarek przestał ćwierkać albo już wiem kury przestały jajka nieść i dlatego taki rozżalony i o pomstę do nieba woła
Ale się ubawiłem czytając jego wypociny a kierowca ma 100% racji szkoda że nie można tego mądrali poznać z imienia i nazwiska i podać jego namiarów do służb żeby się nie śpieszyli jak będą mieli mu pomóc 08:18, 03.01.2020


NanaNana

4 0

Gdybyś cioto widział to pogotowie było wcześniej niż straż ale na takich baranów lekarstwa nie ma 15:30, 03.01.2020


kokokoko

6 2

Prąd, woda, gaz i internet w jednej rurze, łot kosmiczna technologia, ? 19:45, 02.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TrTr

0 4

Nick jesteś *%#)!& albo podniecony straz osp....od tego sa psp gostyń 20:32, 02.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JaJa

5 0

OSP czy PSP oboje sa strażaka tak samo wyszkolonymi i nie jest ważne to czy z zawodowej czy ochotniczej. Wszyscy pomoc niosą równo. Zgadzam sie w pełni z Nick 21:38, 02.01.2020


WykonawcaWykonawca

10 1

Tak jest jak sieci gazowe mierzyli pseudo geodeci zasypane albo byli nawaleni Powinno sie scigac geodetów ktorzy inwentaryzowali te sieci a nie biednych wykonawcow którzy muszą kopać na chybił trafił 20:41, 02.01.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

jojo

1 1

GOSPOL - i wszystko jasne 07:45, 03.01.2020


Obywatel GCObywatel GC

4 0

Jak nie masz wykonawco mapek to zrób wywiad z mieszkańcami sąsiadujących domów.Oni nie będą kłamać bo nie są samobójcami !!!! 08:56, 03.01.2020


JerzyJerzy

7 0

Przecież w Bodzewie zakładano gaz w niezbyt odległych czasach. Mówiono, że tandetna dokumentacja powstawała za czasów komuny. Zatem w dobie pełnej komputeryzacji kto tak mocno krzani robotę? 21:56, 02.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jojo

3 1

Lipna dokumentacja powstaje cały czas. I raczej długo się to nie zmieni, bo przepisy też trochę wymuszają na niektórych jednostkach różne czynności.
Jak jest słabo zrobiona mapa do celów projektowych (tanio) to wtedy ciężko kopać zgodnie z projektem (niewkreślone drzewa, ogrodzenia, chodniki, krawędzie asfaltów, znaki drogowe). No to kopią tam gdzie jest miejsce, żeby nie wycinać bez sensu drzew i nie wykopywać znaków i nie wchodzić komuś w ogródek. A później nawet jak geodeta zmierzy na odkrytym (nie zasypanym przewodzie) to naciski od instalatora, że jak będzie niezgodne z projektem to będzie trzeba robić projekt zamienny i mu nie zapłacą. No to geodeta trochę idzie na rękę i zrobi jak w projekcie, bo jemu też nie zapłacą jak zrobi inaczej albo wezmą innego co zrobi tak bez problemu. I *%#)!& koło się zamyka :( 07:59, 03.01.2020


OperatorOperator

6 1

Panie tu nic ni ma całe życie tu mieszkam kop śmiało ? 00:32, 03.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kasiakasia

3 0

i oczywiście wielka zmowa milczenia w gostyńskiej geodezji na temat mądrego geodety, który robił mapy inwentaryzacyjne, nie pierwszy raz i nie ostatni 05:42, 03.01.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

jojo

0 0

Nie zmowa milczenia. Tylko niech wpłynie jakieś zawiadomienie do prokuratury czy coś, to wszystko zostanie przedstawione.
Urzędnicy sami mają lecieć jak nie wiadomo dokładnie o co chodzi?
A że pewne firmy idą tylko na ilość i robią albo nie robią ludzie z łapanki to druga sprawa.
Trzecia sprawa jest taka, że często instalatorzy mają w dupie geodetę i nie dadzą znać, że jakąś sieć już położyli i trzeba przyjechać zmierzyć, tylko zasypią i później weź i zrób tak jak w projekcie, a sieć gdzie indziej (ale w tedy instalator się nie przyzna, bo nie będzie miał podbitej zgodności). I takie to oto sytuacje. Każdy winny po trochu. 07:49, 03.01.2020


kasiakasia

0 0

zgłaszałam podobny przypadek do starostwa i geodezji, odpowiedzieli, że to wina geodety. Geodezja nie chciała podać nazwiska geodety, który wykonywał mapę inwentaryzacyjną. W końcu się okazało, że biuro geodezyjne, które to robiło pod swoim szyldem już nie istnieje, pan geodeta ma się dobrze, pracuje już gdzie indziej 19:24, 03.01.2020


JoJo

0 0

Doskonale znam tą sprawe, bo pewnie chodzi o podrzecze.
No i jeszcze raz pytanie. Czy sprawa była zgłoszona do prokuratury? Inspektora geodezji wojewódzkiego? Jeżeli nie to o co chodzi? Przelozyli gaz i tyle. 08:27, 04.01.2020


Obywatel GCObywatel GC

4 0

Czy operator koparki nie miał dostępu do mapki z nośnikami gazu ,prądu,wody itp.Co na to UG Piaski i osoba za te sprawy odpowiedzialna ? Samowola budowlana ? 08:53, 03.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SwojakSwojak

3 0

UG piaski to banda darmozjadow 10:54, 03.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pytanko pytanko

0 0

uszkodzili rure i zaden dom nie wylecial w powietrze dziwne albo cud 11:18, 04.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Pracownik Pracownik

0 0

Żeby dom wyleciał w powietrze ,to musiałaby się w nim zebrać mieszanina gazowo -powietrzna w odpowiednim stężeniu.A awaria była na sieci ,nie w domu. Proste. 20:38, 05.01.2020


JanJan

1 0

Pewnego dnia geodeci wymieźają słupki nabijają zaciekawiło mnie i zagaiłem do geodyny co robicie wytyczamy pod wykop a niepamięta pan w którym miejscu idzie gaz ja mówie źe jak zrobili droge to straciłem orientacje bo te nowe mapy są niedokładne według map zrobionych z nawigacji wynika źe ma pan płot 40cm poza granicą to wszyscy tak mają bo te płoty są w jednym rzędzie czakaj pan poszukam starej mapy jak znalazł to wszystko według starych map pasowało miźonych miarą taśmową 21:12, 06.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%