Zamknij

Na skrzyżowaniu ulicy Zacisze i Robotniczej kierowcy innych samochodów zajechali mężczyźnie drogę i zatrzymali do czasu przyjazdu policji.

18:25, 13.03.2018 MiS Aktualizacja: 19:51, 13.03.2018
Skomentuj

Do niecodziennego zdarzenia doszło na ulicach Gostynia. Kierowcy dokonali obywatelskiego zatrzymania mężczyzny, który jechał wężykiem, lecz jak się później okazało, wcale nie był pijany. Wracał od lekarza, a podczas jazdy drastycznie spadł mu poziom cukru we krwi.

13 marca około godz. 16:40 dyżurny gostyńskiej policji został powiadomiony o tym, że kierowca samochodu osobowego marki Kia, który porusza się ulicami Gostynia, może być pod wpływem alkoholu. Jak mieli relacjonować świadkowie, mężczyzna jechał wężykiem. Na skrzyżowaniu ul. Zacisze i Robotniczej w Gostyniu kierowcy innych samochodów zajechali mu drogę i zatrzymali do czasu przyjazdu policji. Z około 40-letnim mężczyzną nie było kontaktu, dlatego wezwano karetkę pogotowia. Szybko okazało się, że powodem „dziwnego” zachowania  wcale nie jest alkohol. Mężczyzna wracał od lekarza, prawdopodobnie kardiologa i drastycznie spadł mu poziom cukru we krwi. Po udzieleniu niezbędnej pomocy przez ratowników medycznych mężczyzna poczuł się lepiej i mógł bezpiecznie wrócić do domu.

Ta historia zakończyła się szczęśliwie. Nie wiadomo, co by się wydarzyło, gdyby w porę nie zareagowali inni kierowcy. Być może uratowali życie mu życie. Wszystkim, którzy brali udział w akcji, gratulujemy obywatelskiej postawy, a mężczyźnie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

ŁunŁun

3 1

Były przypadki kiedy policjanci wsadzali na dołek bo nie było kontaktu z kierowcą a później skończyło się to tragedią. A już myślałem że po ciebie grzybek XD 21:09, 13.03.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

zdumionyzdumiony

6 7

gdyby jechal prosto po 1 piwie i mial np z 0,3 promila bylby zlinczowany,ale jechal trzezwy wiec mial prawo narazac zycie swoje innych kierowco oraz pieszych jadac wezykiem i nie majac swiadomosci co sie dzieje dookola...i to jest ok? jak sie ma cukrzyce, padaczke czy inna chorobe gdzie mozna stracic przytomosc nalezy chyba oddac prawo jazdy, nie uwazacie? 21:15, 13.03.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

BenBen

0 0

młody i zdumiony ! 23:04, 13.03.2018


AA

1 0

Nie uważamy. 07:57, 14.03.2018


SwiadekSwiadek

0 0

Masz juz odpowiedzi 2 *%#)!& w jakim stanie go do karetki wlekli,bo oczywiscie najpierw mu w suce musieli usiłowac sprawdzic trzezwośc,W takim stanie jak ja widziałem to nawet 1m by nie przejechał ,wiec jak miał problem,to powinien stanąc ,Prawka pewnie sie pozbedzie teraz 16:17, 14.03.2018


poprawcie blad bez zpoprawcie blad bez z

0 0

Być może uratowali życie mu życie 07:17, 14.03.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mrooz LeeMrooz Lee

5 0

Świadkowie którzy dokonali obywatelskiego zatrzymania powinni dostać nagrodę w wysokości adekwatnej do premii przyznawanej naszym ministrom-szacun dla Tomka:)... 19:30, 14.03.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%