Zamknij
NEWS

Z płonącego mieszkania wyniósł ją syn. Straty po nocnym pożarze są ogromne

mis 10:08, 09.09.2025 Aktualizacja: 10:14, 09.09.2025
Skomentuj Foto: Poniec Moje Miasto Foto: Poniec Moje Miasto

W środku nocy w jej mieszkaniu wybuchł pożar. Starsza kobieta zadzwoniła po syna i ten ewakuował 81-latkę z zadymionego mieszkania. Kilka minut później na miejscu pojawili się strażacy, którzy ugasili płomienie i oddymili mieszkanie, ale straty są ogromne.

Pożar wybuchł po godz. 1:00 w nocy w mieszkaniu budynku wielorodzinnego przy ul. Bojanowskiej w Poniecu. Na miejsce skierowano zastępy JRG Gostyń oraz OSP Poniec.

- Po dojeździe potwierdzono zadymienie lokalu i klatki schodowej. Strażacy podali jeden prąd wody do pomieszczenia kuchni, a następnie oddymili klatkę i mieszkanie - informuje mł. kpt. Łukasz Hajduk, oficer prasowy KP PSP w Gostyniu.

Płomienie objęły wyposażenie kuchni. Z budynku mieszkańcy wyszli jeszcze przed przyjazdem straży. Lokatorkę mieszkania ewakuował syn i to on zadzwonił po pomoc.

- Kobietę przekazano zespołowi ratownictwa medycznego, została zabrana do szpitala w Lesznie - przekazuje rzecznik PSP Gostyń.

Wstępnie jako prawdopodobną przyczynę pożaru wskazano zwarcie instalacji elektrycznej kuchenki mikrofalowej. Spaleniu i nadpaleniu uległy m.in. blat i szafki kuchenne, mikrofalówka, czajnik, a całe pomieszczenie wymaga remontu. Straty oszacowano wstępnie na ok. 70 tys. zł.

Foto: Poniec Moje Miasto

[ZT]82551[/ZT]

[ZT]82508[/ZT]

[ZT]82513[/ZT]

[ALERT]1757405202441[/ALERT]

(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%