Czujnik kominiarza uratował mieszkańców? Konieczna była ewakuacja z bloku...

W sobotnie przedpołudnie w jednym z bloków w Pudliszkach doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Powodem był wyciek gazu z instalacji przy liczniku na klatce schodowej, który wykryty został przez kominiarza. Konieczna była ewakuacja kilku osób.

Zgłoszenie o podejrzeniu wycieku wpłynęło do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Gostyniu o godzinie 10:09. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z JRG Gostyń oraz jednostkę OSP Pudliszki.

Okazuje się, że zdarzenie zostało wykryte… przypadkiem.

- Podczas okresowego przeglądu przewodów wentylacyjnych kominiarz zauważył nieprawidłowości. To jego czujnik wykrył obecność gazu w powietrzu - informuje ognm. Mariusz Majchrzak, dyżurny operacyjny KP PSP Gostyń.

Ewakuowano pięcioro mieszkańców, a po zabezpieczeniu miejsca akcji, działania przejęło pogotowie gazowe, które zakręciło dopływ gazu. Strażacy dokładnie przewietrzyli klatkę schodową. Jak potwierdzają służby, nie doszło do żadnych obrażeń, objawów zatrucia ani podtrucia wśród mieszkańców.

Wstępnie jako przyczynę zdarzenia wskazuje się wadę zaworu lub innego elementu instalacji. Dokładną diagnozą zajęła się już specjalistyczna ekipa techniczna z pogotowia gazowego.

Foto: OSP Pudliszki

[ZT]81406[/ZT]

[ZT]81397[/ZT]

[ZT]81365[/ZT]

[ALERT]1753567010534[/ALERT]