Przewoził pasze i był świadomy, że jego ładunek jest zbyt ciężki. Mimo to zaryzykował. Wpadł, gdy przeładowanym busem przejeżdżał drogi powiatu gostyńskiego.
34-letni mieszkaniec gminy Śrem został zatrzymany przez funkcjonariuszy gostyńskiej drogówki za prowadzenie przeładowanego pojazdu. Kierowca busa marki Iveco przekroczył dopuszczalną ładowność pojazdu o 2,5 tony! Zgodnie z przepisami, za to wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych.
Kierowca nie tłumaczył się.
- Powiedział jedynie, że przewoził pasze, a mimo to był świadomy, że jego pojazd jest przeładowany - mówi podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.
Jak przypominają policjanci, przeładowanie pojazdu to nie tylko konsekwencje finansowe. Może prowadzić do poważnych zagrożeń na drodze. Zwiększa ono długość drogi hamowania, uszkadza układ hamulcowy, zawieszenie, a także przyczynia się do szybszego zużycia opon i ryzyka ich pęknięcia. W skrajnych przypadkach może również skutkować utratą kontroli nad pojazdem, co stanowi poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
[ZT]76533[/ZT]
[ZT]76501[/ZT]
[ZT]76500[/ZT]
[ALERT]1738924117436[/ALERT]
Michal12:23, 07.02.2025
0 0
Kolejny groźny prZestepca
Xxx13:00, 07.02.2025
2 0
Dobrze mu tak.Se myślał Ha.
Ibum14:08, 07.02.2025
2 0
Szkoda ze nie przewoził granatniko-głośnika, gdyż miał by status poszkodowanego.
As 19:17, 07.02.2025
0 0
Gdyby był Ukraińcem widłakiem to mandatu by nie było