O ile wyniki porannej akcji trzeźwości w powiecie gostyńskim napawają optymizmem, to podczas długiego styczniowego weekendu nie brakowało nieodpowiedzialnych kierowców. Niechlubny rekordzista miał w organizmie 2,4 promila alkoholu, a jeszcze bardziej zaskakuje zachowanie pewnego 42-latkla, który chcąc uniknąć odpowiedzialności podał dane... brata.
Pierwszego z kierowców, który wsiadł za kierownice po wypiciu alkoholu, zatrzymano w piątek 3 stycznia na ul. Zacisze w Gostyniu, Kierowca Opla wydmuchał 1,8 promila. W trakcie interwencji 42-letni mieszkaniec Gostynia próbował uniknąć odpowiedzialności, podając dane swojego brata.
- Czujność funkcjonariuszy pozwoliła na szybkie ustalenie jego prawdziwej tożsamości. Po sprawdzeniu policyjnych baz danych wyszło na jaw, że kierowca ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Lesznie, obowiązujący aż do 2028 roku. 42-latek został zatrzymany. Odpowie za niestosowanie się do zakazu sądowego, kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy co do własnej tożsamości - informuje podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.
Dzień później, 4 stycznia w Poniecu na ul. Bojanowskiej 53-latek jadąc Renault, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu wpadł w poślizg, a następnie uderzył w znak, płot oraz mur budynku mieszkalnego. Jak już informowaliśmy mężczyzna stracił prawo jazdy. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
[ZT]75569[/ZT]
Z kolei w poniedziałek, 6 stycznia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego Oplem. Kontrola odbyła się w Krobi na ul. Słonecznej.
- Badanie wykazało, że 42-letni mężczyzna prowadził pojazd, mając 2,4 promila alkoholu w organizmie. Tak wysoki poziom nietrzeźwości stanowił ogromne zagrożenie nie tylko dla samego kierowcy, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Teraz mężczyźnie grozi do m3 lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.
Tego samego dnia, w Pogorzeli na ul. Krobskiej, dzielnicowa zatrzymała 48-letniego kierowcę Opla. Okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd, mimo cofniętych uprawnień decyzją starosty. Kierowca nie potrafił wyjaśnić swojego postępowania, a za złamanie przepisów grożą mu poważne konsekwencje.
[ZT]75448[/ZT]
[ZT]75409[/ZT]
[ZT]75599[/ZT]
[ALERT]1736248894234[/ALERT]
brak słów 13:05, 07.01.2025
0 0
🫣 13:05, 07.01.2025
No kurwa 14:03, 07.01.2025
3 0
Miszcz🤣🤣🤣 14:03, 07.01.2025
Junek 14:32, 07.01.2025
1 1
Biskupizna sami rekordziści 🙁 14:32, 07.01.2025
Herbert14:32, 07.01.2025
1 0
Wódko pozwól żyć 14:32, 07.01.2025
Aas19:18, 07.01.2025
1 0
Skończyć z aktywnymi zakazami i od razu z auta którym pijany jechał do więzienia a nie do izby zatrzymań i wypuszczać na drugi dzień obligatoryjnie zamykac 19:18, 07.01.2025