Najpierw urządził w domu awanturę, rzucał butami, a potem uciekał na bosaka. Potem okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Po zatrzymaniu trafił prosto do policyjnego aresztu, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną. Miał też inne przestępstwa na sumieniu, dlatego sąd zdecydował, że zostanie tymczasowo aresztowany.
Mieszkaniec gminy Krobia po 10-miesięcznej odsiadce za znęcanie się nad matką, spowodowanie obrażeń ciała i jazdę pod wpływem alkoholu wyszedł na wolność i mimo, że był skonfliktowany z rodziną, wrócił do miejsca zamieszkania.
- 58-letnia matka zgodziła się go przyjąć pod swój dach, bo nie miał gdzie się podziać - mówi Jacek masztalerz, prokurator rejonowy w Gostyniu.
Warunkiem było zachowanie...trzeźwości. Nałóg okazał się jednak silniejszy. Z więzienia wyszedł w marcu a w czerwcu, zaczęły się problemy. Coraz częściej w domu dochodziło do awantur.
- Zaczął pić tak jak, to czynił poprzednio. Pił ciągiem, do tego stopnia, że nie mógł się poruszać i nocował po przydrożnych rowach. W domu coraz częściej dochodziło do rękoczynów i gróźb. Oprócz zniewag, wulgaryzmów, doszła przemoc fizyczna, popychanie, rzucanie przedmiotami, jedzeniem i butami, co miało miejsce podczas ostatniej interwencji policji, 12 września - wylicza prokurator Jacek Masztalerz. - Podczas ostatniej interwencji doszły groźby zniszczenia mienia i pozbawienia życia wobec 35-letniego szwagra - dodaje prokurator.
W poniedziałek, 12 września policja dwukrotnie interweniowała w miejscu zamieszkania 36-latka. Za drugim razem mężczyzna próbował uciekać na bosaka, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu, nie był w stanie, daleko się oddalić. Trafił do policyjnego aresztu w Rawiczu. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad matką oraz najbliższą rodziną w warunkach recydywy.
- Mężczyzna nie przyznaje się, kwestionuje, aby miał stosować przemoc wobec matki, twierdzi, że co najwyżej w zdenerwowaniu mógł zagrozić szwagrowi i nie rozumie dlaczego jest wzywana policja - relacjonuje prokurator Masztalerz.
Na wniosek prokuratora, sąd przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
- Zabrano pod uwagę, jego postępującą chorobę alkoholową postępuje to, że groził najbliższym, jest on osobą nieobliczalną i może dopuścić się przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, poza tym istnieje też obawa matactwa - uzasadnia prokurator Masztalerz.
[ALERT]1663317795634[/ALERT]
stiopa11:09, 16.09.2022
co za ludzie to ukrainiec obcokrajowiec czy polak? a miał nóż i pistolet, ładne rzeczy 11:09, 16.09.2022
Karol 11:12, 16.09.2022
Wysłać go na odwyk posiedzi i wyjdzie i znowu będzie się znęcał nad rodziną 11:12, 16.09.2022
Tereska czesc 11:21, 16.09.2022
Ballada o Januszku się kłania wszystkim zatroskanym mamusiom ślepo zapatrzonym w swoje pociechy.Gdzie mój synek - niemożliwe to taki dobry chłopak .od małego niektórzy pielęgnują w domu bydlaka 11:21, 16.09.2022
Krajan11:29, 16.09.2022
Wie ktoś w jakiej miejscowości gminy krobia miało to miejsce? 11:29, 16.09.2022
Ula11:47, 16.09.2022
Matka za dobrą dla synalka on się już nie zmieni będzie znęcał się na odwyk dziada wysłać 11:47, 16.09.2022
Echo09:26, 18.09.2022
Wysłać do kamieniołómów 09:26, 18.09.2022
Pun12:22, 16.09.2022
Patusy ze wsi 12:22, 16.09.2022
Wies09:48, 17.09.2022
Pun z Krlobi🤠 09:48, 17.09.2022
Znawca.. histtori12:47, 16.09.2022
1772 pierwszy rozbiór Polski, 1794 Polska znika z mapy świata za sprawą Katarzyny Wrednej (u ruskich znanej jako "wielka"-wszyscy wiedzą co miała "wielkie"). Powstanie Listopadowe, Styczniowe, masowe mordy na Polskich Patriotach, wywózki na sybir. 1918 Niepodległość, ale już w 1920 Polska znowu musi się bronić przed ruską zarazą. Ruski mir ponosi klęskę w Wielkiej Bitwie Warszawskiej. 17 września 1939 zdradziecki cios w plecy. 1945 -wyzwolenie? Nie, to początek kolejnej ruskiej okupacji. Pozbywamy się ruskich żołdaków dopiero w 1993. 250 lat wojny z ruskim mirem, smrodem, brudem, pijaństwem, złodziejstwem. Rosja to wróg, to imperium zła
12:47, 16.09.2022
Do znawca histtori13:24, 16.09.2022
A kim są nasi sojusznicy AMERYKANIE? Czy oni są tacy dobrzy? 13:24, 16.09.2022
Franz121:05, 16.09.2022
Zapomniałeś czy wcale nie wiesz że dzięki tym AMERYKANOM ruska swołocz doszła do Berlina, wpis sobie sobie konwoje amerykańskie do Murmańska to na pewno zmienisz swoje zdanie 21:05, 16.09.2022
stiopa14:34, 16.09.2022
on po prostu okazuje siebie normalnie, i gorzej jak z nim jest z takim jakby powiedzieć solidaryzmem jak jeden policjant, prokurator, biegły to wszyscy to samo jest tego ruskiego jak tu ktoś pisze pełno i pytanie dlaczego do rodaków teraz tacy, przecież im tak dobrze było i jest nadal, w rosjii takich teraz werbuje grupa wagnera do wojny już wysłali nawet kanibali i są na wojnie podobno o żołd chodzi chcą pieniądze a oni byc na wolności, to co zostało to po prostu inbredy polskie niemcy i polskie ruskie to nie należy nawet równać do oryginałów czego efekty widać na codzień. 14:34, 16.09.2022
Lech/bolek14:40, 16.09.2022
Jest młody musi się wyszumieć 14:40, 16.09.2022
Co 07:22, 17.09.2022
Już taki młody nie jest to typowy pijak 07:22, 17.09.2022
Marian16:31, 16.09.2022
W łagry dziada miska wody jak psu i kromkę chleba i w kamieniołom do kruszenia skał. Tam niech pokazuje agresję, siłę, wkurzenie, chorobę alkoholową itp. Albo wyjdzie z tego albo rychło do piachu. 16:31, 16.09.2022
3 1
Z bydlaka nigdy nie będzie człowiek 15:54, 16.09.2022