35-letni strażak zginął, a dwóch innych zostało rannych, w wypadku samochodu służbowego, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę na obwodnicy Wrocławia. Z tego powodu, w wielu remizach rozległy się dziś syreny, by uczcić jego pamięć. Również w powiecie gostyńskim.
Do wypadku z udziałem strażackiego busa doszło na autostradowej obwodnicy Wrocławia. Wczoraj po godzinie 3 rano, bus uderzył w barierę energochłonną. Trzy osoby zostały poszkodowan, jednej z nich nie udało się uratować. To 35-letni strażak.
- Punktualnie o godz. 8.00 we wszystkich jednostkach PSP włączono sygnały świetlno-dźwiękowe i minutą ciszy oddaliśmy hołd naszemu koledze Marcinowi, strażakowi Komendy Głównej PSP, który zginął w wypadku podczas służby. Cześć jego pamięci - napisano we wpisie zamieszczonym w niedzielę na Twitterze PSP.
O tragicznie zmarłym strażaku pamiętano również w powiecie gostyńskim. Jego pamięć uczcili nie tylko strażacy PSP, ale również ochotnicy z wielu jednostek OSP.
[ALERT]1659860865915[/ALERT]
Mieszkaniec 10:48, 07.08.2022
W jednostkach OSP też zostały włączone sygnały syrena. Osobiście widziałem w Pepowie jak oddawali hołd koledze który zginął. Piszcie o wszystkich a nie tylko o państwowce .. 10:48, 07.08.2022
Bez przesady 11:51, 07.08.2022
Nie no to się w pale nie mieści. Zginął strażak a Ci budzą w niedzielę o 8 rano syrenami ludzi którzy chcą odpocząć? On był człowiekiem który wykonywał w pracy swoje zadania za które miał wypłatę. Nic mi nie wiadomo że był wolontariuszem. Bardzo współczuję Jego rodzinie ale trochę przesady z tymi syrenami. Zginął przede wszystkim człowiek . Zginął w wypadku samochodowym jak w tym tylko dniu setki ludzi. Wczoraj rano np zginęło w wypadku autokaru 12 Polaków w Chorwacji i jakoś syreny nie wyły. 11:51, 07.08.2022
Do bez przesady 08:48, 08.08.2022
Masz racje. Jeśli to taki zły zawód to proszę się przebranżowić. Nikt na sile ich tam nie trzyma idą tam żeby niby służyć ludzia a tak na serio idą tam z 2 powodów. Kasy i wolnych dni kiedy nie maja służby i w tym czasie siedzą i robią lewiznę. 08:48, 08.08.2022
Ju12:43, 07.08.2022
6 3
Niema w tym żadnej przesady. Zginął strażak na służbie. Co dzień sie to nie dzieje. Tak samo powrót z działań jest ważny jak dojazd do niego czy samo działanie. Cześć jego pamięci. 12:43, 07.08.2022
Do ju14:43, 07.08.2022
5 1
Człowieku co dzień giną na stanowiskach pracy jacyś ludzie . A to jakiś elektryk a to jakiś kierowca a wypadków w zakładach produkcyjnych nikt nie zliczy. I tak można by wyliczać. Po prostu macie syreny i bez zastanowienia wyjecie. Mi jak byłem mały dziadek kupił trąbkę na odpuście to też trąbiłem nie zastanawiając się czy czasem komuś to przeszkadza (zaznaczam byłem wówczas dzieckiem) 14:43, 07.08.2022
Do bez przesady15:07, 07.08.2022
6 2
Dokładnie. Sami z siebie robią jakiś bohaterów narodowych .Jakieś kompleksy czy cuś. Co mieliby powiedzieć np górnicy, rolnicy albo ratownicy medyczni ? Gość zginął w wypadku samochodowym jak wielu innych
15:07, 07.08.2022