Samochód osobowy wpadł do rowu, po tym jak kierowca stracił nad nim panowanie. Interweniowały slużby. Na szczęście nikomu nic się nie stał

Wczoraj późnym wieczorem w rejonie stacji paliw w Borku Wlkp. interweniowały służby ratunkowe. Samochód osobowy wpadł do rowu, po tym jak kierowca stracił nad nim panowanie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Do zdarzenia doszło w sobotę 9 października około godz. 23:30. Samochód osobowy marki Mitsubishi Lancer wpadł do rowu. - Do kolizji doszło w rejonie stacji paliw w Borku Wlkp. Kierujący samochodem marki Mitsubishi Lancer - 20-letni mieszkaniec powiatu jarocińskiego, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu - mówi podkom. Sebastian Myszkiewicz, dyżurny KPP w Gostyniu. Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem karnym. Nikomu nic się nie stało.   


Reklama

[ALERT]1633850210992[/ALERT]