Na 10 tys. złotych wyceniono straty związane z pożarem na jednym z gostyńskich osiedli. Wszystko zaczęło się od żaru, który wypadł z pieca. Zadymienie było na tyle duże, że w budynku załączyły się czujki tlenku węgla.
O godz. 9:15 mieszkańcy jednego z domów jednorodzinnych przy ul. Podleśnej w Gostyniu zadzwonili z informacją, że w ich piwnicy panuje ogromne zadymienie, a do tego załączyły się czujki tlenku węgla. - Po dojeździe potwierdziliśmy tą informację. Panowało dość silne zadymienie w piwnicy, w której była kotłowania. Doszło tam do pożaru, który powstał najprawdopodobniej na skutek wyrzutu materiału palnego z pieca na zewnątrz. Podaliśmy jeden prąd gaśniczy wody, następnie przewietrzyliśmy wszystkie pomieszczenia, aby oczyścić atmosferę z trującego gazu - mówił kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP Gostyń.
Działania trzech zastępów JRG Gostyń trwały niespełna godzinę. Straty wyceniono wstępnie na około 10 tys. złotych. Nadpalone zostały materiały palne zgromadzone w piwnicy oraz zniszczony piec gazowy.
[ALERT]1610102989006[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
0 0
Zadymienie w piwnicy, a drabina jedzie? 15:51, 10.01.2021